eee no nw widzowie
ten wpis jest tak z dvpy
no nw
muszę wresscie coś napisać
no kur.wa mac
nie chce mi sieeee
po jakie gow.no dodaje ten wpis nie wiem
przydaloby sie cos sensownego dodac no ale kvrwa mam dosc
tymbardziej ze jutro czwartek…
mysle ze jeden z gorszych okresow z zyciu czas zaczac
tak
tak
pustka i smutek dobija mnie 3 razy bardziej niż zwykle i tak nic zbytnio oprocz tego nie czulxm ale teras to jest nie do zniesienia i leki nie pomaga
mam ochote zapasc sie pod ziemie…
ja na prawde nie wiem co ze soba zrobic chcialbym po prostu umrzec…
ale jakos zaburzenia lekowe gora i nie zrobie tego wlasnie przez to no kvrwa 😀👍👍
jesli ktos nie rozumie to chodzi o to ze boje sie umrzec (pomimajac ze boje sie zyc ale prosze nie zwracac na moja psychike uwagi)
tylko odliczam dni do nie wiadomo czego… ma oficjalnie dosc ide umierac (nie doslownie)
najlepsze jest to ze ja caly dzien czekam tylko na noc… kocham noc oczywiscie kiedy spie bo tak to jest mi obojetna choc wole ja od dnia
i tak w innym temacie to zauwazylxm ze ja doslownie wiecej sie angielskim posluguje niz polskim dlatego ze pisze z jakimis niemcami na dsc i ogladam filmy po angielsku dlaczego nie wiem
znaczy chodzi mi ze przez internet choc w realu w ogole malo co mowie…
nw zabijcie mnie i tyle
ogl ten wpis ma taki sens jak moje zycie wiec no
a i macie zdjecie masla po tym jak uzaleznil sie od bobloksa przynajmniej taka jest moja teoria…