
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









Iskandar
AUTOR•Okej, ja dostaję powoli paranoji zaraz
Generalnie rzecz tyczy się sytuacji z wczoraj (jak ja uwielbiam pisać o czymś już dzień po zdarzeniu)
Generalnie siedziałem se z kolegą na ławce w takim raczej cichszym miejscu w szkole (w sensie tam są głównie 1-3 a to było gdy już 1-3 skończyły, więc mało osób tam było) i tam obok sobie przeszło dwóch chłopaków z siódmej klasy, nie? Tyle tylko, że oni nie szli sobie ot tak. ONI TRZYMALI SIĘ ZA RĘCĘ. DWÓCH CHŁOPAKÓW TRZYMAJĄCYCH SIĘ ZA RĘCĘ W MOJEJ SZKOLE. Z CZEGO JEDEN JEST SYNEM MOJEGO NAUCZYCIELA HISTORII I WOSU (który swoją drogą jest dość specyficzny, ale to inna historia). (I dodatkowo gość był w bluzie Las Vegas Raiders — klubu futbolu amerykańskiego, a to już wystarczy, żebym się zainteresował daną personą (mimo, że dosłownie nikt nawet jak nosi koszulki klubów to nie interesuje się NFL)).
No i co mam powiedzieć — dwóch chłopaków trzymających się za ręcę to nie jest w mojej szkole częsty widok (i się nie dziwię). Prawdę mówiąc, jest to drugi taki przypadek o którym mi wiadomo. Jeśli chodzi o pierwszy przypadek — to tu jest to o wiele łatwiej wytłumaczyć — sam w nim brałem udział, heh (tak, miałem i w sumie nadal mam, dość, hmm… ciekawą i dość długą relację z „bliskim przyjacielem” XD), więc no, to chyba dużo wyjaśnia (mówiłem już kiedyś, że większość osób na obozie zgadywało, że jestem gejem?).
Ale o co chodzi z tą paranoją — to w sumie nie jestem pewien czy naprawdę widziałem jak się trzymali, zy tylko sobie uroiłem. Bo to brzmi głupio, ale po czasie zaczęły mnie takie wątpliwości trapić i momentami już sam nie wiem czego się trzymać, chyba aż tak nierezcywiste było to co widziałem.
Ale tak, w każdym razie CHYBA jednak to autentycznie miało miejsce.
Dobra, chory jestem, kończę ten wpis
I macie logo Raiders, bo czemu nie
G666
@Iskandar
Nie kazdy chlopacy trzymajacy sie za rece to geje, pozdrawiam👍👍👍
Iskandar
• AUTOR@noya. No dobra, wiem
Ale to i tak podejrzanie wyglądało
Iskandar
AUTOR•Jak ja „kocham” moich „kolegów” z takiej jednej klasy równoległej
My mamy razem basen i graliśmy razem w „piłkę wodną” (czyli w rzucanie piłki połączone z szarpaniem się w wodzie) i akurat stałem na bramce. Jeden gość dosłownie z dwóch metrów sprzedał mi taką petardę w brzuch, że mi aż się odcisnął ślad XDDD(gdyby był pijany, to można by twierdzić, że przypadkowo, ale gdyby rzeczywiście był pijany to by już wcześniej się utopił czy coś)
Generalnie na ich temat mógłbym pisać bez przerwy, ale chyba bym zaspamił całe wpisy, bo jest o czym wpisać
ur_fav_srbija
@Iskandar ja każde wpisy z chęcią poczytam, spam mi nie przeszkadza XD
Iskandar
• AUTOR@ur_fav_srbija Ale mi się tego nie chce pisać XD
Iskandar
AUTOR•Ok, ale moje aktualne życie to jakaś porażka
Nie wiem, po co to piszę. Mam jakiś depresyjny wieczór czy coś.
Ostatnio po prostu nie wiem, co ma sens, co jest prawdą, a co nie, co jest możliwe, czym mam rację w tym, nie wiem co chcę — słowem nic nie wiem. I przestaję w takich warunkach wyrabiać
Inuk
@Iskandar @ur_fav_srbija
Dosłownie… Chociaż ja mam tak najczęściej przy zmianie czasu.
Iskandar
• AUTOR@ur_fav_srbija Aha, rozumiem, spróbuję, skoro tak radzisz
No ja też nie umiem, więc rozumiem, ale doceniam, że się starasz, naprawdę miło z twej strony
A no i ja mam nadzieję, że już nie będziesz miewać tego typu sytuacji
Iskandar
AUTOR•WN/ Guys, Eagles did it
Iskandar
• AUTOR@rewind. No wiem, to jest taki sport którym się nikt w Polsce nie interesuje, i szczerze to nawet się nikomu nie dziwię
Herbatnikk
@rust.in.peace same XD
Iskandar
AUTOR•Wgl taka ciekawostka
Jutro (a wg. czasu lokalnego jeszcze dzisiaj) o godzinie 0:30 rozpoczyna się
SUPER BOWL (i to jest ten moment, w którym możecie przestać czytać ten wpis, bo nikt nie jest nim zainteresowany i w sumie zastanawiam się, czemu w ogóle go piszę)
Jeśli ktoś nie wie co to (99% osób nie wie), to śpieszę z wyaśnieniami: jest to finał ligi futbolu amerykańskiego. W tym roku o tytuł mistrza walczą Philadelphia Eagles i Kansas City Chiefs.
Kibicuję tym pierwszym, bo Chiefs a) pokonali w „półfinale” (tak to nazwijmy) Buffalo Bills, czyli jedną z bardziej lubianych przeze mnie drużyn, b) są zbyt potężni, a moja natura działa tak, że jak ktoś/coś odnosi zbyt wielkie sukcesy, to na 95% będzie to już dla mnie powód do niechęci. A Chiefs dosłownie z pięciu ostatnich Super Bowlów grali w czterech i wygrali trzy, w tym dwa ostatnie. Gdyby wygrali teraz, to byłoby to ich trzecie zwycięstwo z rzędu, a coś takiego jeszcze się nigdy nie zdarzyło.
Więc no 👉👈, nie będę sobie rwał włosów z głowy, nawet jeśli Kansas City kompletnie zmiażdży Filadelfię, aczkolwiek będzie miła niespodzianka jak po obudzeniu się sprawdzę wynik i okaże się, że Eagles wygrali.
To tyle, trzymajcie się i trzymajcie kciuki za to, żeby w następnym sezonie wygrali Bills, Packers, Vikings, lub Patriots🏈 (indoktrynizuję was, do moich ulubionych klubów)
A no i nie zapominać, że przed kolejnym sezonem w USA będzie jeszcze polska liga i to w nowym, potężniejszym formacie, ale o tym będę was jeszcze informował (mimo, że nikogo to nie interesuje)
G666
@Iskandar
Taki reversed "wierny kibic zwycięskich drużyn"?
Omg iskandar uzyl "👉👈"
Az musze sobie zrobic screena /j
Iskandar
• AUTOR@childe.gej Tak
Ja zawsze kreuję się na takiego „indie”, nie, więc kibicuję takim „indie” klubom pokroju Green Bay Packers (mój fav), którzy reprezentują najmniejsze miasto spośród wszystkich klubów NFL i są JEDYNYM klubem spośród WSZYSTKICH „wielkich lig amerykańskich” klubem typu non-profit.
A poza tym nie można lubić wszystkich, więc, żeby kogoś lubić, trzeba kogoś nie lubić. I akurat padło na Kansas City