EDIT: Ostatecznie konto nie zostanie jednak usunięte, ale mnie na nim nie będzie. Długo się nad tym zastanawiałam i doszłam do wniosku, że jednak chciałabym zostawić tu po sobie jakiś ślad. Mam nadzieję,. że ktoś jeszcze będzie czytał te opowiadania, a może ktoś będzie do nich wracał. A więc tak na pożegnanie życzę miłego czytania.

Hejka.
Nie wiem, czy ktoś jeszcze czyta wpisy, ale muszę tu wyjaśnić pewną sprawę. Osoby czytające moje aktualne opowiadanie na pewno zauważyły, że dzisiaj pojawiły się wszystkie części. To celowe działanie, bo powoli czas komcxuc przygodę z pisaniem. Nie chciałam zostawiać tego niedokończonego, ale nie chciałam też tak długo tego przeciągać. Dlarfo ostatnimi dniami starałam się to jak najszybciej skończyć i dzisiaj się to udało.
Dzisiaj też podjęłam decyzję o usunięciu konta. Muszę podjąć takie kroki, żeby to konto nie kusiło mnie do powrotu.
Macie jeszcze miesiąc, żeby skończyć to czytać.
Od tej historii wszystko się zaczęło i na niej też się skończy.
Tym razem nie będzie powrotu w ostatniej chwili, tak więc jest to czas na pożegnanie.
Żegnam moich obserwatorów. Wszystkich razem i każdego z osobna. Nawet nie wiecie jaką radość sprawiliście mi tym, że czytaliście te wszystkie opowiadania lub niektóre z nich.