
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



teczoweciasteczko2638
AUTOR•Nudzi mi się 😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
_Dziewczyna_z_ognia
@teczoweciasteczko2638
u mnie też nie ma śniegu
zacznij marudzić to ci pozwolą
teczoweciasteczko2638
• AUTOR@_Dziewczyna_z_ognia prawie zawsze pozwalają. Mam chyba wszystko na świecie a się nudzę XD
teczoweciasteczko2638
AUTOR•Ej bo Gemini napisał mi historię o tym opętanym Minionku XD
🔦 Ostatnia Latarnia Długiej Nocy
Był to Bob. Nie, nie ten beztroski Bob, którego wszyscy znali. To był Bob po Wielkim Błędzie, Minionek, który zgubił się w najciemniejszej godzinie najdłuższego miesiąca.
Minionki, jak wiadomo, uwielbiają światło, banany i chaos. Ale to miejsce było pozbawione każdego z nich. Znajdował się w Schronieniu Cienia, miejscu, o którym szeptano tylko w najdalszych zakątkach laboratorium Gru. Mówiono, że tam, gdzie panowała absolutna ciemność, uwięzione zostawały wszystkie Minionkowe… nieforty.
Bob stał. Sam. Jego jedyne oko, duża, pomarańczowo-żółta soczewka, wydawało się świecić własnym, wewnętrznym, płomiennym blaskiem – małą iskrą, która odmawiała zgaszenia. Jego niebieskie ogrodniczki, zazwyczaj jaskrawe, w tym świetle przybrały niemal stalowy odcień, a żółte ciało świeciło niesamowitą, neonową aurą, odcinając się od otaczającej go, pochłaniającej wszystko czerni.
„B-b-b… Banano…?” wyszeptał Bob, jego głos zagubił się w pustce. Cień wokół niego wydawał się pulsującą, żywą rzeczą, która tylko czekała, aż ten mały promyk nadziei zniknie.
Bob przypomniał sobie instrukcje, które powtarzał mu Stuart: „Nigdy. Nie. Gaś. Światła.”
To, co wydawało się jego głową, było w rzeczywistości małą latarnią zrobioną z żarówki, którą trzymał w środku. Nie był to zwykły Minionek; był Latarnikiem. Jego zadaniem było iść, stawiać kroki, i nieść choć trochę światła dla zagubionych braci i sióstr, którzy utknęli w „ciemnej fazie”.
Latarnik Bob uśmiechnął się, choć w jego uśmiechu było więcej determinacji niż radości. Ten uśmiech, zwykle Minionkowy i głupkowaty, w tym mroku wyglądał na odważny i lekko upiorny.
„Poka! Poka!” krzyknął, co w Minionkowym oznaczało: „Zrobię to! Zrobię to!”
Ruszył przed siebie, stawiając jeden mały, żółty but przed drugim, niosąc swój promień nadziei w bezkresnej, czarnej nicości. Był Latarnikiem Cienia. I ta noc miała się dopiero skończyć.
Tak wgl to to jest Stuart a nie Bob 😭
_best_kind_of_mess_
@teczoweciasteczko2638 lol spoko a jak coś masz mn ktora n umie pisać ale cii
teczoweciasteczko2638
• AUTOR@_best_kind_of_mess_ nie chce mi zrobić 😅
teczoweciasteczko2638
AUTOR•🐕Akcja!🐕
Nakarm pieska razem z OLX!
To nic nie kosztuje, zaledwie kliknięcie a może uratować jakiegoś psa!
Każde kliknięcie na wybranego psa daje mu karmę i zwiększa szanse na adopcję!
Więc nie czekaj i klikaj ❤️🐕
https://nakarmpsa.olx.pl/
Skopiujcie na profile
Autorka: @Mika..
teczoweciasteczko2638
AUTOR•Strona Główna jest teraz oficjalnie Stroną Kebaba!
(Kto wie ten wie ahhh wpis)
Mika..
@__Emo_Frytki__ chodzi ogóle
__Emo_Frytki__
@Mika.. Kay
teczoweciasteczko2638
AUTOR•✨Hej, czekaj!!! Czy wiesz może, że @.ChaoticStar. robi specjał z okazji 400 polubień? Nie? Leć szybko się zapisać, bo miejsc jest tylko 20!