Cześć. Chodziliscie w Halloween? Ja tak z koleżankami. Był nawet straszny dom. Prowadziła do niego porośnięta gęstym krzaczorami drogą. Zadzwoniłyśmy i nikt nie odebrał. Ale z okna było widać światło. Za drugim razem kiedy wchodziłam z dwójką koleżanek ( było nas 6) już zaczęliśmy smarować drzwi pastą do zębów. Ale reszta koleżanek zaczęła krzyczeć i wybiegłysmy. Dlaczego? Bo z okna przy garażu z za firanki patrzyła na nas biała sylwetka. Uciekłyśmy z krzykiem. Potem Ala sprawdziła tik rola im był tam filmik: tym osobom zdarzy się to w Halloween. Były tam Nadia, Hania, Ala, Lena i Natalka. Wśród nas byłam ja( Nadia ) Lena Ala i dwie Hanie. Tylko Ami ne była wymieniona. Nie było u nas Natalki. Później chcialysmy tam wejść z bandą mojego młodszego brata. Twierdzili że na pewno nie jest tam tak strasznie. Jeden chłopak był w mojim wieku drugi miał 7 lat A mój brat 8. Chłopcy bali się wejść. Potem dziewczyny poszły do domu. A chłopcy… poszli do nawiedzonego domu i zebrali stamtąd najwięcej cuksów…
Wątpię że ktoś to przeczytał i napiszcie kim byliście

Czy ktoś z nowych słodziaków mógłby yg mnie polecić?