Hello😁!

Dzisiaj byłam w kinie na filmie „Dywizjon 303: Historia Prawdziwa”. Nawet nie wiecie ile łez na nim wylałam😢💦!

Wracając… Film był niesamowity, ale po seansie okazało się, że tylko ja płakałam… Czy ma tym świecie są sami nieczuli ludzie?

Otóż bardzo mi się podobało i polecam ten film wszystkim, którzy interesują się takimi sprawami, ale nie tylko – jest tam również wątek miłosny💞.

Zdecydowanie najbardziej wzruszyła mnie scena, gdy członkowie Dywizjonu 303 stanęli przed pułkownikiem (nie wiem czy on nim był, ale ciul z tym). Zapytał on każdego o nazwisko. Niektóre były typowo polskie, ale byli tam również ludzie posiadający zagraniczne nazwisko np. Z Danii i Rosji. Gdy jeden z członków Dywizjonu 303 przedstawił się, oficer powiedział :
– Oh, to jest bardzo stare niemieckie nazwisko!
– Tak, ale jestem Polakiem.
Reszta mająca również zagraniczne nazwiska odpowiedziała tak samo.

To co powiedział oficer później dało mi do myślenia. Otóż stwierdził on, że bycie Polakiem jest to stan umysłu i nie do końca jest zależne od tego, gdzie się urodziłeś. Zgadzam się z tym, a czy Wy też przyznajecie mu rację? Właśnie przez taki sposób myślenia powstały setki stereotypów dotyczących cudzoziemców. Tak jak powiedział Dumbledore: „Chociaż podchodzimy z różnych krajów i mówimy różnymi językami, nasze serca biją jednym rytmem”.

Ale, ale, nie będę odbiegała od tematu, bo jak to mówi moja przyjaciółka : Jeśli zaczęłaś, to już to skończ.

Powodem płaczu na tym filmie było również poczucie, że Ci ludzie zginęli w pewnym sensie za nas. Chcieli powstrzymać Hitlera od przejęcia całej Europy. Dzięki nim Anglia i Polska stały się wolnymi krajami. Porównując poziom patriotyzmu z tamtych czasów, do współczesności, widać wielką różnicę. Patrioci z lat wojen i dwudziestolecia międzywojennego pomimo przeszkód jakie rzucał im pod nogi okupant, starali się podtrzymać język polski i tradycje. Chowali się w podziemiach i zakładali tajne organizacje, które miały na celu wyzwolenie Polski. W dzisiejszych czasach patriotów jest mało☹️.

Ale, ja znowu odbiega od tematu filmu 😅. Chyba włączył mi się syndrom pani od Historii😂😅.

Powiem tylko jeszcze, że Polskich Dywizjonów w Bitwie o Anglię nie było dużo. Na początku Polacy mieli być tymczasowym zajęciem dla wroga, podczas gdy Angielscy piloci brali udział w szkoleniach. Dla Anglii, Polacy, byli takimi świnkami na rzeź.

Jednak popłakałam się już całkowicie, gdy pokazano prawdziwą scenę z walki powietrznej i do tego radiowy głos mężczyzny powiedział :

” To niesamowite, że tak wielu zawdzięcza tak dużo, tak nielicznym.”

Bardzo, bardzo zachęcam do obejrzenia filmu.

🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱

Pozdrowionka😘

~ Suz 💥💦🍀❤️