Zapowiedź Twoja historia z Jackiem Sparrowe # 20

Noc była piękna i gwiaździsta, księżyc odbijał się w tafli wody, a statek płynął powoli i spokojnie na północ. Teraz codziennie wieczorami stałam i wpatrywałam się w horyzont,z nadzieją, że zobacze czarne żagle, z nadzieją, że zobacze Jacka…Ale ta nadzieja z dnia na dzień była słabsza. Postanowiłam, że wrócę do swojej kajuty odpocząć,kiedy miałam wejść do siebie. Usłyszałam rozmowę, lorda i jego admirałów.Podeszłam bliżej i podsluchałam.
– A co jak już wszystko pójdzie zgodnie z planem ? – zapytał jakiś głos.
– Wtedy zgodnie z umową, oddamy ją w ręce jej ojca- po tych słowach moje serce zaczęło bić szybciej, a oddech stał się nie miarowy.
-Taka mądra jest i łyknęła haczyk- zaśmiał się ktoś. Oni mówili o.mnie…tak czułam, że coś jest nie tak, ale nie wiedziałam, że mój ojciec jest w to zamieszany. Musiałam stąd uciekać i to jak najszybciej…

Oto zapowiedź naszej historii z Jackiem , postaram się dodać kolejną cześć jak najszybciej, bo mam już połowę napisaną. Piszcie jaknwam się podoba zapowiedź i czy czekacie na następna część :D :*