
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Andzix_Andzix
AUTOR•Day 7
Chyba „Last Christmas” i „Santa tell me”
Andzix_Andzix
AUTOR•Day 6
Nie mam takiej rzeczy
Andzix_Andzix
AUTOR•Day 5
Za co lubię święta?
Za tą atmosferę, za czas z rodziną, za śnieg, za wszystko!
Ja po prostu kocham święta💜❄❄
Andzix_Andzix
AUTOR•Ok, dzień 4
Soo, zaczynajmy!
Było już bardzo ciemno, zimno i ponuro. Na drodze nie było nikogo.
Milka błąkała się po alejkach, wygłodzona, spragniona, brudna, przemorczona, mokra..
Została porzucona około 2 miesiące temu. Jak do tej pory żyła? Tylko z jakiś resztek przy śmietnikach. Bardzo jej brakowało ciepła. Była jeszcze mała, zagubiona, powinna być ze swoją mamą, a nie na śniegu.
Był już 24 grudnia, więc Boże Narodzenie, dlatego Milka nie spodziewała się, że coś się zmieni. Jednak, pomyliła się.
W pewnym momencie, gdy była już na skraju wytrzymania, zobaczyła „światełko w tunelu”. Jakaś rodzina przechodziła koło alejki, w której leżała Milka. Kotka postanowiła się ruszyć, aby ją zobaczyli.
-Mamo, ale słotki kotek, możemy go wziąść? Prooszę!- Zapytał chłopiec.
– No nie wiem skarbie, może ma już swojego właściciela?- Odparła mama.
– Kochanie, nie widzisz w jakim ona jest stanie? Jest wychudzona, brudna i trzęsie się z zimna! Nie możemy jej tak zostawić! – Odparł prawdopodobnie ojciec.
-Dobrze weźmiemy ją, ale Wy też macie się nim zajmować, jasne?- Odparła po chwili namysłu mama.
– Oczywiście, tylko ją najpierw weźmy z tego śniegu!- Odparła starsza dziewczyna.
I w taki oto sposób, Milka znalazła nowy dom, a rodzina- nowego kota :).
Andzix_Andzix
AUTOR•Hej!
Po pierwsze, bardzo przepraszam, że nie dałam wczoraj challenga, al nie miałam jak i nie umiem rysować, a po 2, nie napiszę listu, bo nic nie chcę na święta, bo mam wszystko czego chcę 😅