Okej, to kolejny cytat na dziś, który jak czytam to mi się płakać chce.

„(…)Brunwin dogonił ją przy drzwiach magazynu. Krasnal był kilka kroków z tyłu. Mendiz zdążył odrzucić na bok parę skrzyń i beczkę.(…)już nie widziała brata. Kiedy podchodziła razem z minotaurem, Mendigo wskoczył do otwartej beczki i przykucnął.(…)”.

Trzeba zgadnąć cały tytuł i bohatera, o którym mowa. Kto pierwszy, ten lepszy! Powodzenia!

„(…)Obrócił klucz w zamku. I zachwiał się, bo trochę go zamroczyło. Zdezorientowany patrzył na drzwi. Nie wiedział, gdzie jest. Uniósł ręce, ale były nieznajome. Wyglądało na to, że jest dzieckiem. Młodym nastolatkiem? Nie znał własnego imieniem.(…)”~Brandon Mull

Czytam po raz trzeci książkę, z której jest ten cytat, a czuję się gorzej niż za pierwszym razem. Może dlatego, że jak czytałam pierwszą część, to było, że ta sama osoba skoczył z dachu, myśląc, że reklamówka zadziała jak spadochron? Może.

PS Kto zgadnie z jakiej to jest książki(pełny tytuł) i o jakim bohaterze jest mowa(imię i nazwisko), dostanie polecenie, spam serc i zaobserwuje go(jeśli jeszcze go nie obserwuje).