Sprawdziłam sobie wyniki egzaminów i powiem Wam szczerze, że tego się nie spodziewałam. Poszło mi dużo lepiej niż na próbnych, więc jestem z siebie dumna. Pochwalę się, że udało mi się uzyskać 88% z polskiego, 93% z matematyki i 100% z angielskiego. Chyba jednak mówię „dzień dobry” dobrym szkołom!
Szczerze mówiąc, przez ten upał w ogóle nie chce mi się nic pisać i zmuszam się, żeby to robić, więc idzie strasznie opornie. Ale spokojnie, nie poddaję się i jutro/pojutrze każde opowiadanie powinno się doczekać kolejnej części (poza collabami, bo one nie ode mnie zależą).
Zaraz zmykam do kina na Mroczną Phoenix i nie mogę się doczekać! Być może pojawi się jakiś one-shot z mutantami.
A i Bounce Back to totalny sztos, którego będę słuchać codziennie. ❤
Opowiadajcie, co tam u Was słychać. Jakie średnie udało się wywalczyć? Jest pasek czy też nie?

Buziaki,
Deszczowa Jagoda