Witajcie!
W życiu nie zrobiłam tak dużo jak w przeciągu tych 5 dni. I wiem, że długo się jeszcze nie wygrzebię z ilości zadań i zaliczeń w ostatnim czasie. Ale myślę, że duża część z was podziela moje narzekanie. Ale walczę nadal, starając się nie wyklinać nikomu dłużej moich nauczycieli. Dlatego lepiej szybko przejdźmy do samych ogłoszeń i spraw organizacyjnych. Tak będzie lepiej, bo zaraz na nowo się rozkręcę.
Ogólnie przez całe te 5 dni nie napisałam w sumie nic. Gdy kończy się tak bardzo intensywną naukę o godzina 18/19 ciężko jest się przymusić chociażby do pisania, choć próbowałam. Teraz się udało, choć jest i tak ciężko momentami. Ale dla was zrobię dużo, o to się nie martwcie. Skończyłam właśnie 8 rozdział opowiadania. Ponad 5300 słów gotowe. Jest trochę krótszy, ale sądzę, że jest wyjątkowo zadowalający i dosyć mocno pcha akcję do przodu. Tak więc dużymi krokami zbliżamy się do jakiegokolwiek ruchu bym mogła spokojnie zacząć dodawać wam to opowiadanie już na czysto. Nie jest tak źle.
Cieszę się też, że oczekujecie na kolejną część Wybranej. Postaram się zacząć jak najszybciej. Myślę, że będziecie zadowoleni. Bo historia nieco się rozwinie, a to chyba ważne dla tego rodzaju opków.
Prawie skończonego mam też jednoczęściowego opka, ale muszę nad tym usiąść na spokojnie jak się już wyrobię na spokojnie z całym materiałem. I może w przyszłym tygodniu coś dostaniecie. Ale nic nie obiecuję. Póki co chcę sobie popisać na spokojnie, posłuchać jakiejś muzyki i tyle.
Na teraz to już tyle mam nadzieję, że miło spędzicie ten weekend. Do pisania!
~Siula~

Witajcie!
Właśnie w akompaniamencie dobrej muzyki zaczęłam pisać kolejny rozdział Venandi. To już 8 rozdział, gdzie wszystkie mają około 6 tys słów, więc nie jest źle. Myślę, że gdzieś tak przy dwunastym zacznę to już wstawiać. System nadal ten sam – rozdziały co dwa tygodnie w sobotę. Z tego nie rezygnujemy, bo musze mieć czas, by to nadrabiać i sprawdzać. Ale póki co idzie nieźle i za chwilę już wejdę do tej właściwej akcji, która dostanie więcej tych elementów fantastycznych. Jeszcze więcej, bo i tak ich trochę tam jest. W każdym razie może wam się spodobać. O wybraną się nie martwcie. Dzisiaj muszę ogarną lekcje online, ale najprawdopodobniej do poniedziałku mam już czas wolny, bo moje liceum chyba już sobie odpuściło drugi trymestr, więc ogarnę tę ostatnią częśc i wam wstawię. Plany na kolejną częśc też jest, więc pewnie początek wakacji będzie dla was kolejną częścią wybranej, jak tak dalej pójdzie. Cieszę się, że wena mi dopisuje, a wy jesteście chętni do czytania tego co napiszę. Dlatego zaczełam też już kolejny mniejszy projekcik, ale to poboczna robota. Jak będzie to będzie. Dobra na dzisiaj to wszystko. W weekend będzie Wybrana, więc proszę o cierpliwość i kończymy to. Ja uciekam, a zostawiam was z okładką Venandi na Wattpada, bo niektórzy z was będą chcieli tam czytać <3
~Siula~