
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×









Wyszczekanaa
AUTOR•☆Hi☆
–pytanka–
~Jak się czujecie?
~Już po szkole?
~Coś ciekawego się działo?
~Jakieś nowe ocenki?
–odpowiedzi–
~Git jest
~tak teraz tylko sks
~Tak opowiem na końcu
~Z prezentacji na hiscie 6 i z odpowiedzi ustnej z Religi 6
–Story time–
Ogółem u nas na Angolu było zastępstwo i klasyczni kahoot. To jeden nazwijmy go "Ono", (dlaczego tak? Bo to kawałek ksywy) leciał dobrze pytanie za pytaniem. I jeden nwm jak go nazwać więc po prostu J zaczął krzyczeć na całą salę (ma orzeczenie że szybko się denerwuje) do Ono, że ma cheaty i oszukuje xd. I Kleks on tam zaczął się dławić ze śmiechu. Pan J zły na cały świat ustał na krzesło i zaczął krzyczeć na Kleksa, że się śmieje (śmiał się głośniej) I znowu się gorzej wydarł tym razem na dziewczyny, które nic nie zrobiły że gadają "Bla bla yyy" takim trochę uwu krzykiem. Potem trzasnął drzwiami i wylazł na korytarz. To było poprostu piękne.
–polecajki–
@Papuziara
@Zachmurzona
@Sonia_dog
@kaszito_and_bibi
Chcecie takie wpisy po szkole?
Wyszczekanaa
AUTOR•Pozdro z Angola
Mrs.LITM
Dziękuję za dodanie mojego quizu do ulu
Wyszczekanaa
• AUTOR@Mrs.LITM po prostu nalażało się😍
Wyszczekanaa
AUTOR•✨ Hej! ✨, czy wiesz, że @-Paprotka- organizuje konkurs rysowniczy z nieznanego powodu? Chcesz wziąć udział? Zapraszam, bo miejsc jest tylko 20! (Tylko nie zapomnij wysłać prac).
Przepraszam że tak późno😅
Wyszczekanaa
AUTOR•Hej
Chciała bym się wam pożalić więc jak ktoś ma mieć pretensje o Atencje to poprostu niech nie czyta
Ogółem około 2 tygodni temu byłam u Kaszito na noc i wróciłam to tata pojechał na SOR i się okazało że miał migotanie przedsionków. Lekarka mu powiedziała że może się powtórzyć ale nie musi i że z tym się żyje ale jak się powtórzy to od razu jechać i nie czekać. Kazała dmuchać na zimne jak się będzie źle czuł.
Tata we wtorek około 18 mówi mamie że on chcę do lekarza jechać, bo mu się w głowie kręci i go mocno boli. No i pojechali do najbliższego szpitala (około 20min drogi od nas).
W szpitalu powiedzieli, że go położą, bo miał tomograf i ten lekarz późno będzie. Z tomografu wyszedł nie jasny wynik to jeszcze u nich miał zostać ze względu na podejżenia. Więc go dużo badali nawet psychologa i logopedę miał, ponieważ było podejżenie udaru ale szybko wykluczyli. Teraz przed wczoraj miał rezonans i wykluczyli guzy ale ma jakieś cosie co nazwę zapomniałam ale w 100% nie groźne i z tym się godziwego wieku da dożyć, lecz dalej nie ma przyczyny i go cały czas badają.