• Witajcie, kłaniam się wszystkim damom i dżentelmenom •

:Wybaczcie, ale muszę się tym z Wami podzielić:

— Nigdy się tak nie zestresowałam, jak na treningu relaksacyjnym na WF-ie. Autentycznie, nie mogłam rozluźnić żadnych mięśni, przechodziły mnie dreszcze i jak zamykałam oczy, to widziałam gruźlików wykasłujących własne płuca i ludzi wymiotujących żółcią oraz mocno krwawiących, bo ich narządy się rozpadały. Rozciełam nawet sobie wargę. Ale ostatnia część była najgorsza, ech, już nie mówię —

;Ale komentarz mojej nauczycielki był najlepszy, bo ona myśli, że mam zaburzenia krążenia, lecz mimo wszystko: „[…] Może gdyby było ci ciepło, to by było inaczej?”;

· A Wy, jakie macie doświadczenia z treningiem relaksacyjnym? :3 ·

:O czym jeszcze chciałam wspomnieć?:

– Ano na pewno o tym, że na angielskim dodatkowym jest nas nieparzysta liczba, no to pan dzieli nas w pary i do jakiegoś ucznia: „Ty jesteś taki mądry, to będziesz robił to sam”. I ten uczeń najwyraźniej poczuł się urażony, bo zrobił zadanie najpoprawniej i najszybciej, a nagrodą był lizak. I teraz nauczyciel jest mu winny trzy lizaki –

;I jeszcze na tym angielskim mi książkę zabrali. Jeden przeczytał tytuł:„«… i zabójcze terapie»? Co ty czytasz, kobieto?”. I później zaczęli to przeglądać, czytali o magicznych właściwościach ludzkiej czaszki, durze brzusznym i żółtej febrze, ale najbardziej im się chyba spodobała chroba psychiczna zwana histerią. I jej leczenie. ಠ﹏ಠ;

· A Wy macie jakieś ciekawe historie ze szkoły? ·

:Opowiedziała bym Wam o moim śnie (Żółty Jack hehe), ale to nie dla wszystkich, więc ograniczę się do ponarzekania na siostrę:

– Jakby no OK, wiem, że są ludzie, którzy brzydzą się zdjęciami dymienic czy opisu ospy prawdziwej. Ale co to ma być, że jak wspominam o czerwonce, cholerze, dżumie, podagrze, durze brzusznym, hiszpance, a w szczególności o syfilisie to moja siostra od razu: „OK, OK, nie musisz opowiadać, to paskudne” i zamyka oczy. Nie mam z kim o tym pogadać, ech –

;A pokazanie zdjęcia gruźlika lub opisanie zarażonych makaków to pewny stryczek;

· A czy Wy interesujecie się czymś ‚nietypowym’? ·

|Chciałam jeszcze tylko powiedzieć, że piszę OS’a, BiL i MITwS, i jeszcze kilka innych opowiadań, więc nie myślcie, że nic nie robię|

• Żegnam, Towarzysze •

[Nauczyciel kazał zrobić znak symbolizujący nasze zainteresowania, jednak po godzinie dodał, że ma być prosty. Najpierw zrobiłam to, co poniżej]