Dostałam to od @Maleshoane więc rozumiem, że powinnam odpowiedzieć na te kilka pytań choćby z grzeczności. Zważywszy, że właśnie leczę kaca i czuję się… zostańmy przy tym, że się nie czuję, zupełnie. Tak czy inaczej voila:
1. Co chcesz robić w życiu?
W tej chwili to najchętniej wyzionąć ducha. Ogólnie? Kupić sobie własną wyspę i leniuchować całymi dniami na plaży.
2. Ulubiony film/spektakl?
Za dużo tego żeby wymieniać. Największy sentyment mam do filmów o Indianie Jonsie i oryginalnych Gwiezdnych Wojen.
3. Skąd nazwa?
Ciekawi mogą sprawdzić znaczenie w wikipedii. Historię czemu adoptowałam ten alias zabiorę pewnie do grobu.
4. Czym się zajmujesz na co dzień?
Bazgrołami – interpretacja dowolna.
5. Gdybyś mogła cofnąć się w czasie, zrobiłabyś to?
Tak i kazała dziadkowi zainwestować w akcje Mycrosoftu.
6. Zbierasz coś?
Nie, chyba żeby liczyć książki.
7. Optymista, realista czy pesymista?
Realista
8. Ostre, kwaśne czy słodkie?
W którą kategorię wsadzić sushi? Ogólnie to słodkie.
9. Lubisz mnie?
Z założenia nie lubię nikogo. W ten sposób nie mam rozczarowań, co najwyżej miłe niespodzianki.
10. Co byś zrobiła gdyby Twój fan/fanka podeszli do Ciebie i poprosili o autograf?
Wybuchła śmiechem?
11. Twoja ulubiona autorka quizów?
Eeeee…
12. Co sądzisz o hejtach?
Oznaka niedowartościowania, tchórzostwa i masy innych problemów z samym sobą.
13. Dlaczego spędzasz czas na SQ?
Żeby zabić czas.
14. Piszesz gdzieś np. gazecie?
Przyjaciele mnie męczą żebym dokończyła książkę, więc chyba będę musiała przysiąść – zagrozili, że inaczej zabiorą mi kawę 😱
15. Bolą Cię palce?
O tak, starość nie radość.
16. Jak masz na imię?
Mój szef nazywa mnie per little shit, jak to komuś coś pomoże.
17. Ile masz lat?
Wiecznie 5.
18. Ulubiona postać z HP?
Voldemort – zanim wyłysiał.
9. Piłka nożna czy hokej?
Soprt? Pfffffhahaha!!! Chociaż nie, zwrot. Brydż się liczy?
20. Rock czy rap?
Rock
21. Ulubiony kolor?
Każdy. Wszystko zależy od okoliczności.
22. Ulubiona bajka z dzieciństwa?
Muminki
23. Lubisz kolor różowy?
Mogę go nosić. Abym nie musiała się na niego patrzeć w nadmiernej ilości.