Witajcie kochani
Więc może zacznę od tego że odchodzę z SQ. Nie nie usówam się ale poprostu niebędzie mnie tu jakiś dłuższy czas… Jeszcze niewiem ile ale niebędzie mnie tu. Te wszystkie miłe wpisy które dodawałam to to niebyłam ja… I wiem że teraz pomyślicie że ktoś mi się włamał na konto ale nie to po prostu ja jaką sobie wyobrażałam ja beztroska jak dziecko któtre niewie jak okrutny potrafi być świat… I serce mi pęka że muszę was tu zostawić i muszę sobie pójść ale ja już po prostu nie wyrabiam nic mi się nie udaje. Mam małe załamanie i niepytajcie mnie dlaczego bo sama nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Czuję się jakbym była nikomu niepotrzebna i nikt mnie nie lubił ani nie kochał. To małe szczęście jakie dawał miły komentarz albo polubienie zaraz wygasało i niebyło się już z czego cieszyć. Przepraszam was…

A teraz żegnajcie kochani… Kiedyś wrócę ale jeszcze niewiem kiedy… Czekajcie na mnię proszę…

Ogłaszam!
Jeśli ktoś chce mi się włamać na konto to proszę bardzo. Tylko najpierw zgadnijcie hasło.😊