
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Rushaii
AUTOR•Dostałam 3 istotne pytania pod poprzednim wpisem i zdecydowałam się napisać osobną odpowiedź, bo aż mnie przechodzą ciarki. Jeźdźców proszę, żeby przeczytali 😉
1. Co sądzisz o 2,5 letnim koniu w szkółce jeździeckiej? (jeżdżony przez dzieci)/ Co sądzisz o zajeżdżaniu 2 latka?
Przecież to jeszcze dziecko, ten koń nawet w minimalnym stopniu nie ma skostniałego szkieletu a o przygotowaniu psychicznym nie wspomnę. Na grzbiecie powinien nosić pad lub sporadycznie siodło 🤦 To, że koń ma chodzić pod dziećmi nie znaczy, że to jest okej. To się nazywa „kompletny brak odpowiedzialności”, taki koń ma bardzo delikatną psychikę. Mały, głupi błąd może zepsuć całą dotychczasową pracę i nauczyć konia narowów. Nie powinien mieć obciążeń nie tylko dlatego, że jego szkielet nie jest rozwinięty, ale takie konie z reguły jeszcze nie mają mięśni (szczególnie pleców). Ciekawostka: Mój Halicz był zajeżdżony w wieku 2 lat a nawet trochę mniej i tyrał w szkółce w rekreacji 🙂 Gdy Dorota go kupiła miał spokój, a gdy trafił do mnie zaczęliśmy solidną pracę nad jego sylwetką i zachowaniem. Mogłabym powiedzieć, że jego ciało jest zdeformowane, bo do tej pory (ma 11 lat) mamy ogromny problem z poprawnym ustawieniem i rozluźnieniem. Gryzienie (w przypadku niektórych osób też kopanie), brykanie i inne niechciane nawyki ma przez zrytą psychę i złe skojarzenia. Na początku było podejrzenie KSS, ale całe szczęście nie wyszło, ale jego kręgi nie są w dobrej formie. Nie może chodzić za często pod siodłem, ma dużo spięć w ciele i musimy być stale pod okiem fizjo, weta i sprawdzać sprzęt czy pasuje… 🙂
2. @Cukierkowy_Cukierek Od czego najlepiej zacząć samodzielne zajeżdżanie 4-latki?
Czy w ogóle kiedykolwiek miałaś do czynienia z zajeżdżaniem konia, obserwowałaś systematycznie taki proces? Przepraszam, ale nie odpowiem Ci na to pytanie, bo nie popieram głupoty 🤦♀️ Jeśli sama nie wiesz od czego zacząć zajeżdżanie to znaczy nie jesteś na to gotowa 🤷 Całą pracę z koniem, ćwiczenia jakie można z nim wykonać, wiedzieć co robić w nagłych sytuacjach trzeba mieć w głowie, gdy już masz konia na lonży to nie ma czasu na przemyślenia, ewentualnie na rezygnację. Młody koń jest tak delikatny i nieprzewidywalny, chwila nieuwagi i koń pogna w las albo jego kopyto znajdzie się na Twoim nosie… Jak chcesz zajeżdżać konie to zaczyna się od obserwacji kogoś doświadczonego i zadawania pytań… a nie na żywioł lecisz ze swoim młodziakiem. Zanim narobisz sobie i zwierzakowi szkody to przemyśl czy nie lepiej oddać go w zajeżdżanie i później cieszyć się fajnym, bezpiecznym przyjacielem (chociaż to też kwestia zależna, bo czasem koń okazuje się wrażliwcem i nieodpowiedzialne, nieumiejętne zachowania psują to co udało się z nim osiągnąć) 🙄
hippika
@Rushaii co do tego 2,5 letniego konia w szkółce/ zajeżdżanym 2 latku w zupełności się zgadzam. Tak jak mówisz – to jeszcze dziecko…
Horsiarka122
@Rushaii mądrze powiedziane 😀
Rushaii
AUTOR•Jutro poodpowiadam na pytanka 😇⬇️
Cukierkowy_Cukierek
@Rushaii
Od czego najlepiej zacząć samodzielne zajeżdżanie 4-latki? Od lutego mam zamiar zacząć z moją klaczą, więc się dopytuję :’)
hippika
@Rushaii co sądzisz o 2,5 letnim koniu w szkółce jeździeckiej? Ale takim zajeżdżonym, który czasami chodzi pod dziećmi?
Rushaii
AUTOR•Chciałam Wam życzyć wszystkiego co najlepsze w tym roku! ✨Byście zamknęli tamten rozdział i zaczęli na świeżo. Życzę Wam odwagi w dokonywaniu wyborów i wytrwałości w realizacji celów. Żebyście nie bali się dbać o relacje, na których Wam zależy, a kończyć te, które nie są odpowiednie dla Was. Wyciągajcie wnioski ze swoich porażek i by właśnie one dawały Wam motywację. Żyjcie przede wszystkim dla siebie i bądźcie szczęśliwi tak jak sami tego chcecie 🤗
Oneofmany
@Rushaii bardzo ładnie ujęte, wzajemnie
sonicfeet69
@Rushaii dziękuję, wzajemnie! :D
Rushaii
AUTOR•Chlanie 12 godzin non stop, zero spania, to brzmi jak wyzwanie. A jak się zezgonuje to przynajmniej nikt nie będzie się przemieszczać.
Z przymrużeniem oka, ten profil jest family friendly 😂
Chciałam Wam życzyć udanej imprezy Sylwestrowej! 🎇🎆
Escada
@Rushaii 😂😂😂❤️😂😂😂 oj… 😂😂😂❤️😂😂😂❤️😂😂😂
Oneofmany
@Rushaii wzajemnie! 😂
Rushaii
AUTOR•Podsumujmy ten rok! 2020 ✨
2020 przyniósł nam wiele niespodzianek, niekoniecznie takich, z których dało się cieszyć… ja sama miałam dużo więcej w planach, ale trochę się skomplikowało 😔. Pomimo tego miałam czas ma przemyślenie swoich działań, zdałam sobie sprawę z wielu rzeczy i otworzyłam przed sobą nowe drzwi. Zawarłam wiele nowych znajomości i zakończyłam te, które nie wpływały na mnie w pozytywny sposób, dałam z siebie tyle ile mogłam w pracy z końmi i dzięki temu poznałam dwa nowe misiaki. W tym roku zbytnio nie postartowaliśmy, ale to nic. Czas poświęciliśmy sobie i na pracę nad niedoskonałościami. Doszkalałam się ponadprogramowo, co bardzo poszerzyło moją wiedzę i troszkę mnie nakierowało w pewnych kwestiach. Doszło do mnie, że nie ma po co tłumić w sobie emocji i udawać, że jest okej.. bo i tak wszystko wyjdzie na zewnątrz.
Na SQ osiągnęliśmy prawie 17k serduszek i ogromną liczbę- 2100obserwujących 😍
Ten rok nas sprawdził, przede wszystkim naszą cierpliwość i pokorę. Przyniósł wiele nieszczęść… ale gdyby zmienić postrzeganie – z czystym sumieniem mogę stwierdzić, że można znaleźć niemało pozytywów 🧐.
Jakie było Wasze najistotniejsze wydarzenie w tym roku? 🤔
Escada
Na pewno ta pierwsza część kursu hipoterapeutycznego. (może kiedyś jednak zrobię cały, chociaż nie wiem; z jednej strony bym chciała, ale z drugiej, nie wiem czy nie zmieniły mi się plany)
Cukierkowy_Cukierek
Najistotniejsze w tym roku było dla mnie kilka rzeczy, ale pierwsze co mi przyszło na myśl, to narodziny pierwszego źrebaka mojej kochanej klaczy♡