Szczerze mówiąc czuję się z tym źle. Z tym, że od ponad siedmiu miesięcy nie opublikowałam nowej części opowiadania "Frost Mountain". W komentarzu pod ostatnim rozdziałem napisałam małe sprostowanie i chcę to również wkleić tutaj:

"Aktualizacja [6.07.2025r.]
Wiem, że minęło ponad pół roku od opublikowania tej części i czuję, że muszę napisać to sprostowanie.
Otóż, prace nad kolejną częścią trwają. Nie martwcie się – seria nie jest zawieszona i będzie kontynuowana.
Ostatnimi czasy naprawdę nie było mi łatwo, a brak weny i wypalenie twórcze nie ułatwiało sprawy.
Do kogokolwiek kto to czyta – zapewniam Cię, że możesz spać spokojnie, historia Krokusa zostanie sfinalizowana!
Dziękuję za tak duże zainteresowanie tą serią <3
Zapraszam do przeczytania moich pozostałych opowiadań!"

Mam nadzieję, że wierni fani jeszcze tu są. Przepraszam was, że musieliście tyle czekać, ale mam nowinę! Po tak długim detoxie od pisania tej serii dzisiaj napisałam prawie wszystkie dialogi do rozdziału 7! Ponadto zrobiłam re read poprzednich części aby nic mi nie umknęło i zamierzam poważnie wziąć się za kontynuację!
Za niedługo wrzucę również dwa finalne rozdziały "White Death"!
Mam nadzieję, że w ten sposób wynagrodzę wam tę przerwę <3

📢 Więc jakby ktoś jeszcze nie zauważył:
FROST MOUNTAIN DOCZEKA SIĘ KONTYNUACJI!