
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



ajdepi
dobra rosu adas w swojej mlodszej wersji ma:
– blyszczace zielone oczka
– szatynowe wloski ulozone w taki sam sposob jak ma akito
– ciemnkszara bluze
– biala bluzke
– niebieskie baggy dzins
– czarno-biale trampki
a jego starsza wersja ma:
– wlosy z siwym pasemkiem tak samo ulozone jak rui'ego
– bandaze na rekach niczym dazai
– szara koszula
– dlugi ciemnobrazowy plaszcz z podwinietymi rekawami
– spodnie z kantem w tym samym kolorze co plaszcz
– skarpetki z kotami
– teczowa torbe
– karton z narysowana na nim taylor
– przypinke od taylor
– czarne buty takie swiecace wyjsciowe
i to wszystko
i nie odpisalam bo mi telefon stara zabrala, ale jutro dostane na szczescie
RandomRosolek
• AUTOR@juliusz_ajdepusz a dobra dziękuję ci towarzyszu 😍😍
ajdepi
ROSOL WIDZIALAS TEGO DRACOSIA? :sob:
ajdepi
@RandomRosolek ALE JA CHCE DLUGIE ODPISY PISAC 😭😭😭 (co oznacza literka d)
RandomRosolek
• AUTOR@kruecent wygląda jak litera d, i znowu burzę tą równowagę żeby w tym wymiarze znowu było tak jak poprzednio że szybko piszess długie odpisy
ajdepi
its been 29 minut rosol
i really really miss you
RandomRosolek
• AUTOR@kruecent CHŁOPAKI CUD SIĘ STAŁ, SKOŃCZYŁAM ODPIS
RandomRosolek
• AUTOR@kruecent Victor
"Ja nic na dzisiaj nie planowałem" _odpowiedział Victor na pytanie zakolowłosego. W sumie to nawet jeśli miał by coś zaplanowane to za dużo by z tym nie zrobił, Vincent i tak nie pozwolił by mu wyjść z pokoju. Jego drugie pytanie odrobine go zaskoczyło. W sumie fakt, nie wiedział co wydarzyło się po tym jak Albert, który i tak wrócił pierwszy, powrócił do pokoju, ale jakoś się nad tym nie zastanawiał, ale pewnie nic nadzwyczajnego. Chociaż skoro Vincent o tym wspomniał to pewnie jednak było to coś ciekawego. Trochę to zakolowłosemu zajęło zanim zaczął mówić, z jakiegoś powodu patrzył się w podłogę, dopiero później faktycznie zaczął opowieść. Po wysłuchaniu tej histori jego odczucia były raczej… Mieszane. Niby chciało mu się smiać, sytuacja była dosyć komiczna, jednakże w paru momentach czuł delikatne ukłucie.. zazdrości? Co? Niby dlaczego? Wcześniej już się tak czuł przy tej dwójce, ale dlaczego teraz miał by być zazdrosny o taką sytuacje? Przede wszystkim Albert był wtedy pijany, k**** PIJANY, jak miał się niby w tamtej sytuacji kontrolować? Zażenowany samym sobą spuścił lekko głowę, ale kiedy przypomniał sobie że przecież dalej jest z tą dwójką to od razu ją podniósł. Jeszcze tego brakowało żeby któryś zadał mu pytanie na temat tego czy wszystko w porządku. Nie, nie jest w porządku, jestem idiotą który za szybko przywiązuje się do ludzi. Kiedy tylko Vincent skończył opowieść, zauważyłem że się rumieni. Nie wiedział czy ze wstydu czy z czegokolwiek innego, ale jeszcze tego tylko brakowało. Odezwał się dopiero po chwili_ "cóż, ciekawa historia" _prsy tym się delikatnie uśmiechnął. Bądźmy ze sobą szczerzy, był to uśmiech udawany, no ale chyba nie powie im tutaj prawdy w tym temacie. To poprostu było by dziwne. Kiedy Albert odszedł na swoją część pokoju, na tamtym łóżku zostali tylko Vincent i Victor. Przez pare chwil siedzieli w ciszy przerywanej tylko odgłosem darcia kartek ze strony z której siedział Gerald, szczerze nie wiedząc o czym gadać. Jakoś trzeba było przerwać tą ciszę. Chyba najlepiej będzie poprostu zacząć z pierwszym lepszym tematem do rozmowy jaki przyszedł różowowłosemu do głowy._ "widziałem że przyniosłeś ze sobą dużo różnych książek. Chciał byś mi może o nich opowiedzieć Vinny?" _dopiero po wypowiedzeniu ostatniego słowa ogarnął co właśnie powiedział. Vinny? Co to ma wogóle być za przezwisko? To brzmi zwyczajnie dziwnie, nie powinien był tego mówić, zdecydowanie nie powinien był. Przeprosił by w tym momencie za to ale nawet to tego nie odkręci, dlatego siedział cicho próbując zachować uśmiechniętą minę i czekając na odpowiedź wyższego chłopaka.
ajdepi
pisz pisz sobie spokojnie odpisik, tylko przypominam zebys mi tu wyslala :niewiemtaemotkazsercami:
ajdepi
ejrosolwyslijmitutenlinkdofanfikaprzeczytamsobienaebooku
ajdepi
@RandomRosolek no wiem ze albert gadal, jak mialam zapomniec
tres bien doslownie oznacza "trzy dobre" wiec jak nic nie bylo wiadomo, to tak jest dalej
oraz dziekuje za link
ajdepi
where trauma? gdzie moja trauma? :sob: rosol daj wiecej traumy bo mi chyba nie wchodzi