Proszę o przeczytanie tego wpisu do końca.

Ja już nie będę siedzieć cicho i w końcu się wypowiem, ponieważ to co dzieje się na tej stronie to jest przesada. Na Shawna spadł ogromny hate z powodu jego nie ogłoszonego „związku” z Camilą. Ja powiem tak i wiem, że niektórzy się ze mną zgodzą, a znaczna większość pewnie odejdzie po przeczytaniu tego wpisu, ale niestety mówi się trudno. TO JEST WYŁĄCZNIE SPRAWA MENDESA I CABELLO. Czy oni się pieprzą po kątach, czy są razem, czy się nienaiwdzą, czy się całują, czy razem będą mieli dziecko, czy razem płaczą. No halo ta strona schodzi na psy przez rozprzestrzenianie się niektórych treści we wpisach. Osoby które są w Mendesarmy od lat mają problem z zaakceptowaniem tego „związku” z Camilą, ponieważ był wolny od lat. Te osoby są nawet moimi obserwatorami, ale nie mam zamiaru ich wymieniać. Rozumiem, że mogą być zawiedzeni smutni i w ogóle, ale bez przesady. Czy wy sądziliście, że on będzie do końca swojego życia singlem? Oczywiście, że nie będzie. Popatrzmy może teraz z perspektywy Beliebers. Justin ożenił się z Hailey i jest z nią szczęśliwy (ja za nim nie przepadam, ale z innego powodu) przez co jego fandom się zmniejszył, gdyż jego fanki również za dużo sobie nawymyślały. Shawn zasłużył na szczęście i ja mu go życzę. Czy z Camilą czy z kimś innym, ale ja będąc jego fanką wspieram go i będę dalej to robić, ponieważ kiedy ja byłam na dnie dna on był ze mną przez swoją muzykę, kiedy on potrzebuje wsparcia swoich fanów, ponieważ jak wiecie związek w show biznesie to nie jest hop siup, ja jestem mimo, że inni mogą twierdzić, że to ustawka. Jeśli nawet nią jest to co z tego? Może i straci dużo, ale ci prawdziwi fani zostaną. Ci co rozprzestrzeniają te hejty na tej stronie to nie są fani. To są osoby, które kiedyś były jego fanami, a teraz twierdzą, że oni tylko wyrażają swoją opinię. Każdy ma do tego prawo, ale kurde ludzi obudźcie się i sprawdźcie co wy tak naprawdę piszecie. Nie widzę sensu pisać na SQ o Mendesie ani Camili, która jest tutaj najbardziej hejtowana oraz LGBT tak też poruszę ten temat. Gdyż to nie ma sensu. NIENAWIŚĆ RODZI NIENAWIŚĆ. AGRESJA RODZI AGRESJĘ.

Proszę wziąć sobie ten wpis do serca oraz jeśli ktoś popiera moje zdanie może przekazać to dalej. Dziękuję za uwagę. 🖤

Ja może tu to zostawię

Kochani teraz trochę spraw organizacyjnych, a nie jakiś d***reli we wpisach.

Więc tak, piszę 3 collaby z czego jeden zmierza ku ukończeniu prologu. ✨

LMLYD będzie stało w miejscu nie wiem do kiedy, ponieważ nie mam totalnie weny ani pomysłu na tą serię. 💙😕

Za to, że ta seria stoi w miejscu piszę MG, które pisze mi się świetnie, i za chwilę będę miała gotowy prolog, ale i tak pojawi się dopiero we wrześniu, gdyż chcę, aby ta seria pojawiała się regularnie co tydzień w niedzielę. Napiszę więcej części do przodu i takim sposobem skończę ją (jeśli wszystko pójdzie z planem) do grudnia. 💜

OS, które będą pojawiać się w dalszym ciągu na moim profilu nie mają żadnej daty ani ponadto swojego końca, ponieważ jak wiecie jest to jednorazowe opowiadanie. ♥️

Na razie nie mam pomysłów na inne serię, ale jeśli tak owe się pojawią to napiszę je w „o mnie” w punkcie „zaplanowane”, dlatego radzę je śledzić. 😏

Dalsze losy o moim koncie okażą się dopiero 1 stycznia, ponieważ ja sama nie wiem już jak chcę je ukierunkować. Na razie jest jak jest i mi się podoba. Mam nadzieję, że wam również. ❤️