Niestety.. koniec maratonu :C
Myślę, że spędziliście te 2 godziny w uśmiechach, bo ja tak, czytając wasze wszystkie komentarze :D
Do zobaczonka~

Bonnie: Eee ty! *szept* Podasz mi hasło do swojego WI-FI? Tutaj jest strasznie i straciłem internet ^-^ Proszę..
A: Ty wyłudzaczu! Idź stąd!
Bonnie: Pójdę gdy dostaję WI-FI >.<
A: Nie dawaj mu swojego hasła do WI-FI pod żadnym pozorem!
Bonnie: Proszęęęę *robi oczka szczeniaczka*
A: BONNIE! *rzuca go poduszką, a on się przewraca*
Bonnie: Jesteś zła :C

Cześć wszystkim.
Heh, chciałabym wam coś powiedzieć, jak zwykle z resztą.
Ostatni wpis był tak tydzień temu, jak patrzę.
Macie różne zdanie o mnie, ja akurat uważam się za idiotkę i głupią, dziękuję że mnie wspieracie lecz serio chce byście przeczytali ten wpis.
Pewnie niektórzy myślą ”Jak tak mówisz to tak będzie” wiecie, ja już dawno wiedziałam o tym, że wszystko zależy od mnie. Ciągnę do dalej, wiele razy chciałam się pod dać, lecz za każdym razem myślę o was to chce mi się pisać, bo wiem, że na to czekacie, na wpisy czy Quizy.
A i dziękuję za te 53 obserwacje *^* ( Tak będę to ciągle powtarzać xd)
Informacja na którą wszyscy czekali, maraton rozpoczyna się od jutra ^^
Sprężyłam się (Przypomniał mi się ten tekst Catona XD) z opowiadaniami, myślę, że maraton będzie jutro! Tak jutro, dobrze słyszycie.
Jutro będzie DUŻOOO opowiadań co znaczy, że nasz maraton wreszcie dojdzie! Heh ^^ Jutro serio będę zabiegana ;-; Wyobrażam sobie minę mojej rodziny ”LIDIA ZOSTAW TEN LAPTOP” XD Dopiero teraz kapnęłam się, że maraton to znaczy cały dzień i przepraszam was, że maraton się opóźnił, ten tydzień (Znaczy się 4 dni, bo nie wytrzymałam) byłam u mojego ojca i w ogóle nie miałam dostępu do komputera a później miałam treningi..
Dzięki za uwagę~