
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Lodowa_burza
AUTOR•[Wpis niżej] Jeśli to pytanie wydaje się głupie, to sorki, ale bardzo mi na tym zależy…
Lodowa_burza
AUTOR•Pomożecie? Prosze o odpowiedź ! Bo mam pytanie!
Jak założyć drugie konto? Bo ja próbowałam, się wylogować i zajerestrować drugie, ale mi wyskakuje "Ten adres email jest już zajerestrowany" . Nie da się tego jakoś obejść? Jest tajny przycisk "Dodaj/przełącz konto"? Help! Drugie konto byłoby bardziej w tematyce magii, fantazy i uniwersum różnych książek. Nie jestem dobra z informatyki, a kto mi pomoże to będę mu wdzięczna! 😛
Lodowa_burza
• AUTOR@MiracleaXXXDDDDDD Em, spróbuję…
Lodowa_burza
• AUTOR@MiracleaXXXDDDDDD Ale mi chodzi o… maila/emaila z mojego Google. Ty Chyba mówisz o nazwie…
Lodowa_burza
AUTOR•Polecam @VioletShade
Ma bardzo fajne wojownicze quizy!
Lodowa_burza
AUTOR•[Wpis niżej] To bardzo ważne dla tych co czytają moje opowiadanie – Lost Tribes!!!
Lodowa_burza
AUTOR•BARDZO ważny wpis, dla tych co czytają Lost Tribes!
Pod spodem napisze fragment, który będzie znajdował się w drugim rozdziale (który już jest). Przepraszam, że tak to komplikuje, ale dodanie go do kolejnego rozdziału nie jest mi na rękę. To krótki fragment:
" – Och… ale jestem głupia!
Destra krążyła po małej polanie, chodząc od jednaj strony na drugą.
– Mogłam poprostu powiedzieć "dobra już mnie nie zobaczycie", a nie…
Usiadła wzdychając, ale po chwili znów krążyła po polance.
– Jeszcze nie jest za późno, mogę się stąd wynieść. Nic mnie tu nie trzyma.
To nie była prawda. Coś ją tu ciągnęło, kazało zostać.
I dlatego tak właśnie zrobiła, zdecydowała, że nie ucieknie jak tchórz.
Mogą z tego być kłopoty – pomyślała, ale ruszyła między drzewa, bliżej środka lasu. Nie musiała długo szukać, ponieważ w kryjówek było w lesie mnóstwo. Jeszcze zanim na niebo wystąpiły gwiazdy, zaciągała kupkę wyrwanego mchu, do starej nory lisa. Ułożyła się miękko, wystawiając jeszcze głowę by się rozejrzeć. Las wokół spał, zapadła kojąca cisza.
– Co się wydarzy? – Wyszeptała, patrząc w rozgwierzdżone już niebo. Wydało jej się że niektóre z gwiazd rozbłysły jaśniej, jakby dając znak, że robi dobrze.
Destra pokręciła głową i ułożyła ją na swoich łapach. Zamknęła oczy, odpływając w, jak miała nadzieję, spokojny sen.