Hejka kochani!

I. Dziękuję wam za 140 obserwacji! Bardzo ciepło mi się robi na serduszku 💞
II. Dziękuję również za pozytywny odbiór poprzedniego wpisu. Bardzo mnie to cieszy, dlatego, że niedawno pchnęło mnie do stworzenia na tym profilu czegoś psychologicznego. A skoro już o tym mowa to tworzę taką „serię” o różnych problemach związanych z zaburzeniami, a także o relacjach z bliskimi, depresją itp. we wpisach.
Będzie ona polegała na tym, że piszę coś takiego co w poprzednim wpisie co jakiś czas, może się zdarzyć, że w każdym wpisie, ale jeszcze zobaczę jak to odbierzecie.
Cokolwiek z tej serii będzie zatytułowane:
„PSYCHOLOGIA” I JAKIŚ KONKRETNY TEMAT.
III. Czy ktoś mógłby mi polecić jakąś firmę kalendarzy adwentowych (nie musi być firma, która produkuje same kalendarze, tylko taka w której jest choć jeden fajny)?

I to chyba tyle na dziś 🐨
Dajcie znać co sądzicie o nowej serii w komentarzu.
Do zobaczenia!

Hejka kochani!

Chcę wam tylko powiedzieć, że żyję i oznajmić, że zabieram się za tworzenie quizu z konkursem i niedługo, naprawdę, niedługo będzie one shot. Musi mi się on przesłać z komputera na telefon, bo na komputerze nie mogę zalogować się na sameQuizy żeby go opublikować. A i mam jeszcze jedną rzecz, ale ona nie jest aż tak ważna, także jeżeli musicie już z tąd wyjść to wychodźcie!
Jeżeli tu jeszcze jesteście to muszę was uprzedzić, bo prawdopodobnie jest przed wami dużo czytania.

• Moje życie •

Te słowa: „Moje życie” kojarzą mi się z „Ja”,
ponieważ ja tworzę moje życie, mój świat.
A ja .suunnittella. albo PlastJulii, jak wolicie, nie mam jeszcze swojego świata. Często utożsamiam siebie z kimś, kto jest moim autorytetem. Chcę sobie uświadomić, że nie mogę tak dalej robić. Duża część mnie chce, abym była inna od wielu. Wyjątkowa.
Ale cząstka, która przegrywa z tą większą częścią mnie to zło. Siedzenie przed ekranem, jedzenie słodyczy… Chcę to wyeliminować, stąd wzięło się moje zainteresowanie psychologią. To działanie tej większej części mnie i bardzo się z tego powodu cieszę. Ale nadal we mnie toczy się walka, tak jak kiedyś chyba u każdego.
I z tego w sumie też się cieszę; że jeszcze się toczy, a ta zła część jeszcze nie (i mam nadzieję, że nigdy to się nie zdarzy) wygrała.
Dlatego chcę pomóc tej dobrej części i trenować silną wolę, ustalać plan dnia żeby nie myśleć, że już wszystko zrobiłam, oglądać filmiki na YouTube, a później z rana przypomnieć, że dziś mam test i nic nie umieć.
Dlatego chcę wam przez to powiedzieć żebyście starali się mieć silną wolę a także nie bali się mieć odmiennego zdania i go wyrazić, ale w kulturalny sposób.

Jestem wam wdzięczna, że to przeczytaliście:)
Do zobaczenia!