Dzień dobry!

Ten wczorajszy wpis, to moje emocje, bardzo za to przepraszam. Teraz mogę powiedzieć o co z tym chodziło, bo nie wiem, czy ktokolwiek się domyślał xd a więc chodzi o to, że założyłam kanał na YouTube i właśnie opublikowałam pierwszy filmik. Jest to animacja poklatkowa, na którą pomysł pojawił się dość dawno, a w zasadzie dość nie dawno tzn. ogólnie pomysł na nagrywanie animacji pojawił się jakieś dwa miesiące temu i wtedy miały być to animacje z ludzikami z plasteliny, ale wyszło coś innego z czego bardziej jestem zadowolona. I teraz bardzo ciekawa i dziwna sytuacja z ludzikami z plasteliny – powód „doszlifowania” koncepcji.
A więc pewnego pięknego wieczoru, myślałam, że będę nagrywała animacje z ludzikami z plasteliny – to już wiemy – robiłam ludzika z plasteliny. Ta plastelina była bardzo miękka, z czego się cieszyłam, bo było mi łatwiej, niż z takiej twardej. Skończyłam ludzika o dziesiątej wieczorem i poszłam się wykąpać xd. Zaczęły mnie strasznie piec ręce i pojawiły się jakieś czerwone krostki. I to było właśnie od tej zepsutej (?) plasteliny, więc musiałam wyrzucić mojego ludzika i to koniec historii.

Ten wpis jest pełen „xd”, jak na mnie, wiem.

Dzień dobry!

Walentynkowy event sprawił, że ten dzień stał się wyjątkowy. A jak tam u was?
Moja bratnia dusza: @Wariatka58
Moje przeciwieństwo: @Pastei (nie wiem czy dobrze napisałam wasze nazwy, haha).
Przepełnia mnie satysfakcja z skończonego projektu, na który pomysł przywędrował do mnie wczoraj wieczorem, a drugi projekt, ten o którym wam mówiłam – również się tworzy.
Zmykam odpocząć, moje oczy zrobiły by wszystko, żeby odpocząć od elektroniki, bo dziś wszystko, co robiłam było na komputerze, telefonie, internecie, więc bez przedłużania, mówię, że znając życie, pojawię się jutro✨