Witajcie kochani! Z tej strony wasza Piórko!Mam szczerą nadzieję, że nadejście 1 września nie załamało was kompletnie. Nie wiem jak u was, ale mnie wakacje minęły cudownie, choć bardzo szybko. Dosłownie, pstrykniesz palcami-zaczyna się szkoła. Mrugniesz-jest już wrzesień. Odwrócisz się-kończy się wolne, znowu zasuwasz przez 10 miesięcy.
Ogólnie to w tym roku szkolnym życzę wam morza cierpliwości, fajnych przyjaciół, miłych nauczycieli, ciekawych lekcji, mało prac domowych i sprawdzianów, niezapomnianych wrażeń z wycieczek, a także zapału i motywacji do nauki oraz łatwego przyswajania wiedzy. I najważniejsze – żeby ten rok szkolny był jak najlepszy!
Wiem, że szkoła niestety jest dla wielu osób (dla mnie też) miejscem tortur. Mam nadzieję, że uda się wam jednak znaleźć w tym wszystkim trochę radości.
Osobom, które idą w tym roku do pierwszej liceum, życzę wam aby nowa szkoła spełniła wasze oczekiwania. Fajnej, zgranej klasy i dobrych nauczycieli.
Z kolei osobom, które tak jak ja rozpoczynają w tym roku 8 klasę szkoły podstawowej, życzę, aby nowe przedmioty okazały się być spoko, by nie zakatowali nas, i oczywiście żeby dobrze napisać egzaminy.
Trochę z innej beczki, ale spotkałam dziś kolegę z klasy niżej, który czyta te same książki co ja. Pogadaliśmy trochę, potem poszliśmy razem do galerii handlowej do Empika. Obeszliśmy cały sklep, a ja spontanicznie kupiłam OMG i OCS. Fajnie, bo od 2 miesięcy nie mogłam dostać nigdzie. Także koks.

OMG OMG OMG tak się jaram! To już pojutrze! Idealna pociecha na 1 dzień faktycznych zajęć szkolnych.

No come on, to już przestaje być śmieszne. Zastanawiam się, jak można być na tyle durnym, żeby się na to nabrać. Chociaż… W sumie to wiem dlaczego. Bo to Polska, kraj Januszy. I polaczki-cebulaczki jak tylko zobaczą napis,,darmowe", ,,taniej" itp. to wariują. Taki mamy kraj.