TADAAAAM, oto opis "Diabłów z Edenu". Powoli zbliżam się już do rozpoczęcia pisania tego mojego małego cudeńka <3

"Elias Bowers to nerwowy młody mężczyzna z głupim śmiechem pałający nienawiścią względem dzieci do dziesiątego roku ich życia. Jest on zarówno świeżo upieczonym detektywem policyjnym z wielkimi ambicjami niekończącymi się na przynoszeniu przesłodkich pączków z dziurką w środku i gorzkiej, czarnej kawy dla innych. Kiedy dostaje on niesamowitą ofertę na szybki awans bez wahania ją przyjmuje. Ma za zadanie po cichu odnaleźć zabójcę jednego z bardziej wpływowych ludzi. Jego ciało znaleziono w zapleczu Edenu, najbardziej znanego na Świecie cyrku. Tylko tutaj pojawia się haczyk. Eli nienawidzi również cyrków, a jego ostatnim gwoździem do trumny staje się to, że ma tę sprawę rozwiązać całkiem sam przez niezbyt miłe odczucia cyrkowców wobec obcych. Mimo że żyją oni praktycznie w Krainie Czarów oraz wszystko tam wydaje się szalone jak zarazem niesamowite posiadają też wiele mrocznych sekretów. Prawie wszystko nie jest tam pewne oprócz tego, że w tym Edenie nie ma już żadnych aniołów, a pozostały same diabły."