Patryk

PanIos4

Patryk

PanIos4

imię: Ios

miasto: Jednostka osadnicza

www: samequizy.pl

o mnie: przeczytaj

558

O mnie

Witam,

Dawno się tutaj nie odzywałem heh. Może nie używam już tego konta, ale czasami lubi wchodzić i sprawdzać czy jacyś moi znajomi jeszcze żyją. Trochę mi przykro, że z niektórymi straciłem kontakt, ale tak się niestety czasami dzieje. W każdym razie może parę info o... Czytaj dalej

Ostatni wpis

PanIos4

PanIos4

Siemka, co tam? Ja tam przez ostatni weekend siedziałem w swoim gnieździe i pisałem... Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

PanIos4

PanIos4

AUTOR•  

Dobra, NIE CZYTAJCIE, wolę to mieć już napisane niż w głowie bo to strasznie mi ciąży. Poza tym tak łatwiej mi będzie… no. Także chyba niedługo to usunę, po prostu chcę wszystko sobie podsumować.

Podsumowuje swoje życie:
Jestem człowiekiem porównującym się do dwutlenku węgla, bo nikt go nie zauważa, i uważa kosze do śmieci za swoich przyrodnich braci. Jestem osobą nieszczerą, bo gadając o niektórych tematach specjalnie kłamię, by nie powiedzieć tylko o swoich problemach. Tymczasem uważam je za straszne i w ogóle, a są one błahe. Nie potrafię przed przyjacielami powiedzieć, że mam słabą psychikę i że zapewne powinienem pójść do psychologa, jednak uważam, że znam powody swojego załamania i nie potrzebuję tego. Praktycznie nikomu nie mówię prawdy. Nikt mnie stąd w prawie żadnym stopniu nie zna. Nie wiem kim jestem. Jestem arogancki, bez żadnego poczucia humoru, skąpy. Moja klasa mnie nie nawidzi i ją w 100% popieram. Nie mam celu w życiu. Jednocześnie nie potrafię mówić o swoich uczuciach. Moi rodzice nic o mnie nie wiedzą, a z moim bratem też ostatnio się oddaliliśmy. Nie potrafię się nauczyć rysować jednej prostej kreski bez patrzenia na zdjęcie. Spędzam noce na siedzeniu na telefonie i nie robieniu nic. I gdy słyszę o problemach innych to czuję że reszta ma bardzo przerąbane życie w porównaniu do mojego i że w ogóle nie mam prawie żadnych problemów, przez to też się jeszcze bardziej źle czuję.

I jeszcze raz: NIE CZYTACIE TEGO PLIS. Po prostu mam zły dzień i muszę podsumować wszystko co mam sobie do zarzucenia. A jeżeli przeczytaliście to – przynajmniej nie odpowiadajcie

Odpowiedz
2
Babel13

Babel13

@PanIos4 przepraszam, ale nie posłuchałam Cię. Mam nadzieję, że nie będziesz miał mi tego jakoś bardzo za złe.
Wiesz, w wielu kwestiach mój tok myślenia jest był tam. Też uważałam się za kłamcę, bo zawsze mówiłam, że wszystko ok, kiedy moją głowę rozrywały negatywne myśli. A jednak teraz, diametralnie zmieniłam podejście do życia (około tygodnia temu hah) i nauczyłam się optymizmu. Dlatego teraz każdy mój problem uważam za błachy i teraz , z nadzieją, że wszystko będzie dobrze, żeczywiście jest ok.
"Jestem arogancki, bez żadnego poczucia humoru, skąpy"- nie da się całkowicie przekłamać swojego charakteru, więc powiem Ci tak: wszystkie te zacytowane słowa to bzdura. Nie jesteś za grosz arogancki, często przyprawiają mnie o uśmiech na twarzy (nawet w środku nocy hah) i zupełnie nie wydajesz mi się skąpy.
"reszta ma bardzo przerąbane życie"- wiesz, wiele osób bardzo wyolbrzymia swoje problemy, bo pragną atencji i współczucia.
Iii… wiesz co pomaga? Przynajmniej mi pomogło. Odkrycie piękna świata. Zobaczenie tego, ile nam dał. Wtedy jakby zapominam o wszystkich problemach, bo życie ma więcej zalet, niż wad.
Iii…. jeszcze raz przepraszam, że przeczytałam, mimo, że kazałaś tego nie robić …

Odpowiedz
1
PanIos4

PanIos4

AUTOR•  

Hej
Ogólnie to głowa mnie boli i mam beznadziejny humor z niczego. Tak jakby- dzisiaj się nic nie stało strasznego, ale po prostu. Mam ból egzystencji. Więc wpis nie będzie jakoś ubrany w uczucia czy coś.
Więc… w szkole było dobrze. Na ostatnie lekcji mieliśmy matmę i zostałem wywołany do tablicy do zadania, które zrobiłem okrężnie (zapamiętajcie słowo) w zeszycie. Postanowiłem na tablicy zrobić tak normalnie, ale przy dzieleniu 375 przez 25 mój mózg się wyłączył i nie potrafiłem go włączyć. Wtedy pani od matematyki spojrzała się na mnie nie wiedząc w czym problem i musiałem jej wyjaśnić. Wtedy powiedziałem, że mam w zeszycie okrężnie to zrobione i chciałem tutaj to zrobić lepiej. I wtedy jeden z moich znajomych (to znaczy osób nienawidzących mnie) zaczął się śmiać z tego słowa. W tym samym momencie nauczycielka mi pomogła z dzieleniem. A potem oczywiście tam starała się uspokoić tego "znajomego". I nie – to nie mógł być powód mojego złego samopoczucia, bo raczej potem się z tego śmiałem niż jakoś mnie to bolało.
Po szkole spotkałem się z kol, ale wtedy to chwilowo zakryło moje uczucia i już pod sam koniec wysiadałem i na kręglach prawie nic nie mówiłem. Co oczywiście zauważyły.
No i to w sumie tyle. Nie chcę nic więcej dodawać, idę… właściwie nie wiem. Powinienem się wyspać przed jutrzejszym konkursem i spotkaniem, jednak z niego chyba zrezygnuję. No chyba że jutro będę miał ochotę na pójście tam. Nie ważne.
Pa. Ios.

Odpowiedz
3
PanIos4

PanIos4

AUTOR•  

Branoc
Dzisiaj bez niczego

Odpowiedz
2
PanIos4

PanIos4

•  AUTOR

@Babel13 xd Ale dzisiaj u mnie nic ciekawego nie było (a czekaj- było xd) No dobra, w takim razie po prostu mi się nie chciało

Odpowiedz
1
Babel13

Babel13

@PanIos4 Leń xd
A tak serio, to spoko, rozumiem hah

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (1)
PanIos4

PanIos4

AUTOR•  

•~Heja~•

༒𝚂𝚣𝚔𝚘𝚕𝚊༒
Dzisiaj nic szczególnego. Na Edb stworzyłem sobie postać którą nazwałem… eee… Kiminogo? Nie wiem, jakoś tak. Ogólnie to jest potwór na łóżku (jedna z kol jest potworem znad łóżka, a kolejna spod, nie zastanawiajcie się co mamy w głowach). Jest to słodko wyglądająca istota, ubrana w strój misia. Na środku twarzy ma taką dużą dziurę na oczy i tam widać jedynie, że ma zamknięte oczy jakby był w śnie. Wygląda nieco jak dziecko. Ogólnie to szkic nie mam dokończony, ale prześlę, obiecuję.

༒𝙿𝚘𝚣𝚊 𝚜𝚣𝚔𝚘𝚕𝚗𝚎༒
Ogólnie to poszedłem do Empiku z rodzicami by kupić jakieś prezent dla kol na urodziny. No i wyszedłem z niego bez prezentu, a z: Panem Tadeuszem wraz z opracowaniem, opracowaniem wszystkich lektur i wierszy do klas 7-8, fizyką do klas 7-8 oraz historią do klas 4-8. I chcę zaznaczyć, źe sam chciałem je kupić, nie że rodzice mnie na zmusili czy coś xd Nawet historię starali się odłożyć z powrotem na półkę, jednak ja im nie pozwalałem.

~•Pa, miłej nocy/dnia/wieczoru•~
Ios

Odpowiedz
3
PanIos4

PanIos4

AUTOR•  

~Hello~
♎︎♒︎ 𝚂𝚣𝚔𝚘𝚕𝚊 ♒︎♎︎
Dzisiaj nic szczególnego się u mnie nie działo, oprócz *werble* polskiego! Nauczycielka oddała nam sprawdziany i tam miałem (z nudów) napisane opowiadanie sytuacyjne (to znaczy opisuję w nim sytuację bądź uczucia mnie trzymające w danej chwili, zwykle na lekcji), bo mi się strasznie na sprawdzianie nudziło, gdyż skończyłem go w… 10 minut? 8? A że było miejsce na notatki to go zapisałem… no i w sumie to był taki test czy nauczycielka będzie czytała notatki :D I ogólnie to było nieco smutno, że nie napisała nic na to, ale zrozumiałem :c I ogólnie po dodatkowym polskim pani mi wyjaśniła, że opowiadanie jej się podobało i chciała coś pod nim napisać, ale ostatecznie tego nie zrobiła xd No i dodała, że jednej klasie co robiła ten test w 45 minut powiedziała, że jedna osoba skończyła go w 10 minut. Także trochę śmiesznie było :D Ogólnie to teraz siedzę w łóżku i nie mam jak przesłać tego opo, ale jak znajdę czas jutro to prześlę zdjęcie.
♎︎♒︎𝙿𝚘𝚣𝚊 𝚜𝚣𝚔𝚘𝚕𝚗𝚎♒︎♎︎
Chyba nic… A, no można jeszcze zapisywać pytania do Q&A (ja wiem, ciągle gadam, ale dla mnie to ważne). I chyba tyle.

~Pa!~ Ios

Btw trochę mi się nudzi skoro uporządkowałem nieco wpis xd

Odpowiedz
3
Babel13

Babel13

@PanIos4 Hej
Xd
Też często piszę sobie na lekcji, ale nie po sprawdzianie hah. No i stworzyłam do tego specjalny Kod Dyslektyczny, który dla mnie jest banalnie prosty a inni- szczególnie niedyslektycy- nie potrafią go ogarnąć hah. Ale masz fajną nauczycielkę polskiego w sumie. Nwm czemu, wszystkie poloniski na które natrafiłam, są mega miłe.

Hm, ja już Cię trochę tymi pytaniami podręczyłam hah.

Bayy

A czemu akurat znaki zodiaku?

Odpowiedz
1
PanIos4

PanIos4

•  AUTOR

@Babel13 Bo… nie wiem. Lubię znaki zodiaku (to znaczy nie tak, że sprawdzać co jaki zodiak ma za życia itp. ale po prostu je lubię)

Odpowiedz
1