
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



nieciekawy.quiz
AUTOR•Wooow w tym momencie dumna mnie wręcz zabija. Jestem tak bardzo dumna z mojego bubusia, że sksksk💕
Niall wydał swój drugi album!😮
„Heartbreak Weather” to drugi solowy album wydany przez mojego idola – Nialla Horana. No i co tu dużo mówić, no jest to po prostu wspaniała robota.
Szczerze? Mi się podoba bardziej niż „Flicker” czyli jego pierwszy album. Ponieważ tamten był bardziej o charakterze takim smutnym, wiecie co mam na myśli. Natomiast Heartbreak Weather jest taki ahh wręcz poprawiający humor⚘ Znaczy niektóre piosenki też są takie nostalgiczne i tak dalej, ale ja kiedy tego słucham na mojej twarzy pojawia się szczery uśmiech.
Dodatkowo z tego co mi wiadomo album osiągnął duży sukces w bardzo krótkim czasie więc tym bardziej jestem naprawdę bardzo dumna z Nialla💞
Pamiętam jak jakiś czas temu, daaawno już po wydaniu swojego pierwszego albumu powiedział, że chciałby aby nowe piosenki były bardziej wesołe i tak dalej. Jak widać – udało mu się! Tekst jest świetny, melodia baaaaardzo wpada w ucho i ogólnie, jest śliczna, bardzo mi się podoba💕
Szkooda, że jednak nie pojawię się na jego koncercie chociaż była taka okazja :(
Słuchaliście już tego albumu? Jak wam się podoba i co o nim sądzicie?🌴
nieciekawy.quiz
• AUTOR@Elena_Salvatore Oo Rozie się cieszy że się podoba💕
A ja tak akurat nie mam, więc nie wiem czemu tak Elenka ma😂
.traveler.
@nieciekawy.quiz Jejuuu te piosenki są takie mega hepiii, tylko że jak ja jestem sad ol de tajm to mi nie pasują do nastrojuuu xD
.Naciaa.
Gratulację słońce!!!!!!!💘👽❤
nieciekawy.quiz
• AUTOR@.Naciaa. Dziękuję aaaa💕⚘❤
nieciekawy.quiz
AUTOR•Mówię wam, nikt nie potrafi mi tak poprawić humoru jak Niall Horan😂💕
https://youtu.be/nhx7Hp0-O9c
veritas.
@nieciekawy.quiz oj tak❤😂
_Maja_0827
@nieciekawy.quiz ja już to widziałam 😂💕
No masz rację on zawsze poprawia chumor 😎💕😅😂
nieciekawy.quiz
AUTOR•Przychodzę do was z opinią na temat wycieczki, w której miałam ostatnio okazję wziąć udział.
*czytasz na własną odpowiedzialność*
We wtorek dane mi było odwiedzić dobrze nam znane miejsce jakim jest obóz koncentracyjny oraz były obóz zagłady w Oświęcimiu, zwany jako Auschwitz.
Proszę was o zachowanie powagi pod tym wpisem oraz jeśli ktoś jeszcze nie orientuje się w temacie proszę aby podszedł do tego wpisu z dystansem. Nie wiesz o co chodzi – nie komentuj, bo to jest naprawdę ważny, a jednocześnie ciężki temat. Żartowanie sobie z tego typu rzeczy to jest jedno z bardziej nieodpowiednich zachowań. Proszę też o przeczytanie do końca, jeśli już się na to decydujesz. Oraz powtórzę, że czytasz na własną odpowiedzialność – to nie będzie przyjemny wpis.
Przed wyjazdem obawiałam się tego co właściwie mnie tam czeka. Co moje oczy zobaczą i w jakim stanie będzie moja psychika kiedy już z tamtąd wyjdę. Z opinii innych wszystko wyglądało tak samo, trauma przez kilka dni, podczas samego zwiedzania często nie dało się obejść bez łez, bo to co kiedyś się tam działo to naprawdę jest coś niewyobrażalnie strasznego i przechodzi ponad ludzkie możliwości.
Bardzo ciężko jest sobie wyobrazić jak to naprawdę wyglądało. Nawet kiedy stałam tam, widziałam te wszystkie miejsca gdzie zginęło miliony ludzi, miejsca gdzie byli oni duszeni, bez litości męczeni. Pomimo że widziałam to bardzo dokładnie, byłam w miejscu gdzie życie straciło tak wiele osób, nasłuchałam się tyle strasznych historii, które nie mieściły się w mojej głowie, widziałam zdjęcia ludzi którzy tam przebywali. Małe, wesołe dzieci, które nie wiedziały że za chwilę zginie cała ich rodzina, a przy okazji one same. Widziałam wszystkie rzeczy tych ludzi, zabierali ze sobą mnóstwo przedmiotów, myśląc że jadą w nowe miejsce gdzie będą spokojnie mieszkać.
Pomimo że widziałam to wszystko nie byłam w stanie tego pojąć, to nie mieściło mi się w głowie, że kilka lat temu takie sytuacje naprawdę miały miejsce.
Sama wycieczka była bardzo ciekawa, najpierw zwiedzaliśmy sam Auschwitz, każdy miał na głowie słuchawki gdzie słuchaliśmy pani przewodnik. Opowiadała bardzo ciekawie, jednak takich rzeczy było ciężko słuchać. Mi akurat udało się nie wypuścić z oczu ani jednej łzy, ale całą wycieczkę przeszłam trzymając moją koleżankę za ramię. Rozumiecie, po prostu chodziłyśmy tak przyklejone do siebie, wręcz przytulone, bojąc się tego wszystkiego co właśnie widzimy.
Podczas zwiedzania mogliśmy zobaczyć warunki, w których żyli, jak ogólnie wyglądało życie tam, kilka miejsc takich jak ściana śmierci, ogrodzenie z drutów przez które nikomu nigdy nie udało się uciec. To wszystko wyglądało tak przerażająco…
Nasłuchałam się różnych historii na przykład takich, że osoby, które chciały uciec ginęły, oszczędzę szczegółów co potem się z nimi działo. Po prostu mam świadomość tego, że są tu też młodsze osoby i to nie jest odpowiednie miejsce na dokładne opisy sytuacji.
Następnie pojechaliśmy do tak zwanego Auschwitz Birkenau. Bo jakby tam są dwa takie obiekty, mam nadzieję że rozumiecie.
Miejsce trochę różniło się od tego pierwszego. Przestrzeń ogromna, przez co jeszcze bardziej przerażająca i tutaj tylko zabijali. W porównaniu z pierwszym miejscem był to wyłącznie obóz zagłady. Dodatkowo cały dzień padał deszcz co jeszcze bardziej dodawało ponurego klimatu.
Będąc tam po prostu nie dało się śmiać, czymś nie możliwym było nie zachować tam powagi. Tam aż dusza wymagała żeby być cicho i chodzić spokojnie. W końcu stoi się na terenie gdzie kilka lat temu zabijano naprawdę bardzo dużą ilość osób. Widziałam komory gazowe, to wszystko od środka, piece w których… następnie pozbywano się ciał tych ludzi, a potem miejsca gdzie zostawali oni zostawieni.
W tamtym momencie moja psychika powoli miała dość, chciałam już wracać do domu, bo powiedzmy sobie szczerze. Słuchanie o śmierci ludzi przez 4 godziny to nie jest żadna przyjemność.
===========
Podsumowując – mi się naprawdę podobało. Cieszę się że zobaczyłam to wszystko, że wiem jak tam naprawdę było, jak to wyglądało. Nie wiem jak jest u was, ale u mnie to była wycieczka obowiązkowa dla wszystkich klas ósmych.
To jest nasza historia i każdy Polak prędzej czy później, ale powinien tam się wybrać. W sumie to nawet ma obowiązek zobaczyć jak to wszystko wyglądało. Bardzo ciekawie się słuchało, pomimo że to wszystko jest naprawdę straszne i ciężkie do pojęcia. Jedyne co to nie polecam osobą młodym.
Wiadomo osoby z gorszą, słabszą psychiką i tak dalej nie powinny tam jechać, jednak osoby młodsze także. Zalecany wiek to właśnie tak mniej więcej ósma klasa, podobno każdy musiał mieć skończone 14 lat żeby jechać, jednak w tym przypadku im później tym lepiej.
Co tu więcej mówić. Nie mam pojęcia jak to podsumować, chyba powiedziałam już wystarczająco. Pamiętajcie, że to jest właśnie nasza historia, której uczymy się już w szkołach podstawowych. Nie można ukrywać tego co działo się na naszych terenach nie tak wiele lat temu i pamiętajmy aby znać tą historię, poznawać ją bardziej i przekazywać kolejnym pokoleniom.
Może ktoś z was też już tam był? Jeśli tak dajcie koniecznie znać jak przeżyliście tą wycieczkę i czy była ona dla was bardzo traumatycznym przeżyciem.
Dziękuję bardzo za uwagę, jeśli przeczytałeś do końca ten wpis masz u mnie naprawdę wielki szacunek, bo myślę że jednak nie wszystkim by się chciało.
Night_Raven
@nieciekawy.quiz ja byłam, kiedy miałam wymianę z Wielką Brytanią. Ja rozumiem, mam dziwne tiki nerwowe, jednak udało mi się nie popłakać ani razu na tej wycieczce. Żałuję, że nie mogliśmy tego zwiedzić dokładniej, ale 'czas’. Tak samo reakcja ludzi z UK… w większości przyzwoita. Większości. Jednak nasi Polacy nie lepsi czasem. Auschwitz i Birkenau -niesamowite wrażenie, szczególnie to drugie. Te poszczególne części, jedna dla mniej czy bardziej użytecznych ludzi. Komory, ciemnice. Piece. I buty… te buty. Nie do tego jednak zmierzam. Mieliśmy spotkanie z panią, która przeżyła to wszystko. Miała co prawda tylko 5 lat, kiedy tam była, ale zawsze. Opowiadała to wszystko, co pamięta, szczególnie że była w Birkenau – mówiła os wojej matce, o głodzie, o lekarzach. A w końcu – o 'uwolnieniu’ przez Związek Radziecki. Była z nami oczywiście tłumaczka, która tłumaczyła nieco wolno, ale i tak dobrze. Jednak coś mnie wtedy zabolało. Oczywiście, większość słuchała, a przynajmniej próbowała i nie dało po sobie poznać znudzenia, szczególnie tylni rząd. Jednak ci piepszeni brytole i kilku śmieszków z Polski z przodu… jak można. Jak można się śmiać, nawet z nudów, w czasie spotkania z kimś takim? Jak można bawić się telefonem? Jak można ziewać, głośno i ostentacyjnie? I ponownie, nie biorę tutaj żadnej ze stron – i Polacy, i Anglicy siebie warci.
Ktokolwiek to czyta, proszę – uczcie swoich znajomych, przyjaciół, rodziny, dzieci, rodzeństwo. Uczcie tylko jednej rzeczy.
Szacunku.
nieciekawy.quiz
• AUTOR@Night_Raven To jest okropne że ktoś nie umie zachowywać się odpowiednio w takim miejscu
To są ważne rzeczy i szacunek się należy, ale jak widać niektórzy mają to głęboko gdzieś co jest okropne
nieciekawy.quiz
AUTOR•A co tam, dam wam znać – nie udało się kupić biletów na Nialla, nawet nie wiecie jak bardzo mi przykro :((
Kupienie biletów na koncert któregoś z chłopców z One Direction to jest cud nie do zrobienia, czekałam kilka minut wcześniej i pomimo że rzuciłyśmy się na to i to tak dosłownie – nie udało się.
Wystarczą trzy minuty i koniec.
Identycznie było z Harrym, czy ja naprawdę nie mogę pojechać na żaden koncert? Naprawdę nie mogę spełnić marzenia?💔
.....
@nieciekawy.quiz Na pewno tak będzie
veritas.
@nieciekawy.quiz współczuję❤