Miałam się już nie wypowiadać na ten temat, ale znacie mnie, po prostu muszę.

17 maj – Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii.
W 1990 roku, właśnie tego dnia stwierdzono, że homoseksualizm to nie choroba. Oczywiście jest to prawda, bo różne orientacje seksualne to coś normalnego, niezależnego od nas.
Właśnie dlatego co roku obchodzimy to święto, aby nie zapomnieć tego dnia.

Co tu dużo mówić… To jest straszne, że nie możemy żyć normalnie, szczęśliwie w naszym kraju. Że jeśli kocha się osobę tej samej płci, jest się z nią szczęśliwym, że nie można okazać jej tej miłości. Że tak trudno jest iść z tą osobą przez życie, bo nasz kraj nam na to nie pozwala.
Żyjemy w bardzo nietolerancyjnym kraju, duża ilość osób czuje się w nim źle, niebezpiecznie. Nie może odnaleźć szczęścia, nie może normalnie żyć. Bo jak można być szczęśliwym, kiedy trzymając za rękę swoją ukochaną osobę  zaczynają Ci grozić, obrażać Cię. Kiedy Ty nie robisz nikomu nic złego, jesteś człowiekiem, normalnym człowiekiem jak każdy inny. Nie od Ciebie zależy kogo pokochasz.
Czy to nie jest straszne, że abym mogła normalnie żyć z osobą, którą kocham musiałabym stąd wyjechać? Czy to nie jest straszne, że tak bardzo niszczymy siebie nawzajem, tak bardzo ludzie nienawidzą innych ludzi? Czy naprawdę nie umiemy się szanować? Czy o taki kraj walczyliśmy? Czy jesteśmy dumni z tego miejsca?…

Love is love, tego nic nigdy nie zmieni and Treat People With Kindness, uczyńmy ten świat lepszym 💕

Od jakiegoś czasu zadaję sobie jedno pytanie.
Czemu ludzie nie potrafią się otworzyć na świat? Mam na myśli nietolerancję. Nietolerancję w kierunku osób różnej orientacji seksualnej.
Ludzie nie chcą poznać, nie chcą zrozumieć innych. Innych, a właściwie to takich samych ludzi. Bo jedyna różnica jest w tym, że mogą kochać osoby tej samej płci. Co oczywiście nie jest od nich zależne.

Bo nikt nie wybiera sobie miłości. Nikt nie wybiera sobie osoby, którą pokocha. Nie wybiera sobie swojej orientacji, to nie jest zależne od niego. To, że chłopakowi zacznie się podobać chłopak to przecież nie jest jego wina. To wynika z natury i nikt nie może tego zmienić. Bo miłość to miłość.

Czy to, że komuś może podobać się osoba tej samej płci jest takie złe? Czy to aż tak szkodzi ludziom? Nie. Ani trochę nie szkodzi. Te osoby nie robią nikomu nic złego. Szukają szczęścia, jak każdy inny człowiek. Więc czemu inni mają z tym taki wielki problem? Czemu nie pozwalają komuś zwyczajnie kochać? Nie dają mu wolności, obrażają i tak dalej.

Osoba innej orientacji to też człowiek. Człowiek jak każdy inny. I to nie jest nic nienoramlnego, że może kochać osobę tej samej płci. Że chce z taką osobą iść przez życie, budować wspólny świat. To nie jest wina tej osoby, ona nie wybiera tego do kogo zaczyna coś czuć. A jeśli ta druga osoba daje mu szczęście, czemu nie może z nią normalnie żyć? Nie mamy nawet świadomości jak bardzo jest to uciążliwe.

Mam nadzieję, że z czasem ludzie zrozumieją co to znaczy kochać, będą otwarci na ludzi w swoim otoczeniu.

Nie zmuszam nikogo do tolerancji. Bo każdy z nas ma prawo posiadać na każdy temat własne zdanie. Nikt nie musi przyznawać mi racji, tolerować. Chcę, chcemy tylko szacunku. Szacunku, na który każdy człowiek zasługuje. Zrozumienia, bo inna orientacja seksualna niż hetero to nie jest – jak inni uważają – choroba. To coś normalnego i nie wybieramy sobie tego sami. Nie od nas zależy to kogo pokochamy.

Więc szanujmy się nawzajem i żyjmy w zgodzie. Aby każdy człowiek mógł odnaleźć szczęście. Bo w takich czasach naprawdę ciężko je zdobyć.

~ Treat People With Kindness ~