no cześć
w tym wpisie nie mam zamiaru się wyżalać, ale no…
straciłam świnkę morską i to już drugą, bo kiedyś jedna mi umarła. Więc możliwe, że nie będę na razie dodawać quizów (pewnie i tak będę dodawać) w sumie cieszę się, że zdechł, bo i tak nie chciał nic jeść i w ogóle był przeziębiony (chociaż wątpie, że zmarł z przeziębienia) wieczorem zakopię moją świnkę. Także…najpierw ryczałam, a potem się już uspokoiłam, ale nadal będzie mi brakować Tego pulpeta.
i tak pytanie. Mam sobie kupić nową świnkę, żeby tamta nie była samotna? Bo została mi tylko jedna świnka, a świnka jedna kosztuję tylko 50 zł
jak myślicie?
wiem nie umiem składać zdań i te zdania są nie dokończone, but piszę to na szybko