
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Divide
Hej! Jak obiecywałam, zajrzałam i przeczytałam kilka opowiadań. Masz potencjał, który trzeba wykorzystać. Opowiadania się ciekawe, choć nie do końca dopracowane, ale ja nie jestem od tego, żeby cię poprawiać, bo sama wielką pisarką nie jestem. Popracuj trochę nad interpunkcją i będzie naprawdę dobrze. Życzę ci dużo weny i powodzenia w pisaniu. Pisz, bo masz talent i potencjał ❤️
Roguuee
• AUTOR@Divide Dziękuję i na pewno to wykorzystam 😘
Spectra_Malfoy
Hej wiem że już kiedyś pytałam ale nie było mnie na SQ i zapomniała
Na jakich programach robisz miniaturki ?
Pozdrawiam @Spectra_Malfoy
Roguuee
• AUTOR@Spectra_Malfoy Hej! Pizap
Roguuee
AUTOR•Wesołych Świąt, kochani!
Roguuee
• AUTOR@Fallen._.Angel ❤
A.N.G.E.L
@.Focus. Wzajemnie 💕
A.N.G.E.L
Może być?
Roguuee
• AUTOR@Obriens_wife Jasne! Dzięki!
A.N.G.E.L
@.Focus. Proszę
Roguuee
AUTOR•Mały spojler;
– Chciałbym ci to powiedzieć, ale nic na to nie mogę poradzić. Nie każ mi nic mówić!
– Scotty! Scott, popatrz na mnie!
Ale udawał, że jej nie usłyszał. Wstał z łóżka i wyszedł ze swojego pokoju. Kit poczuła dreszcz, jakby jej ciało zanurzyło się w zimnej wodzie. Cała się pokryła gęsią skórką i próbowała coś powiedzieć, ale nie mogła. A potem osunęła się na kolana, chowając twarz we własnych dłoniach.
– Co się z tobą dzieje Scotty…? – szepnęła. Umilkła na moment, a potem wstała. Sama nie wiedziała, co miała zrobić. Czy było jakieś wyjaśnienie tego wszystkiego? Szybko i w jak najprostszych słowach. Zacisnęła usta, w wąską białą linijkę, a zakłopotanie pojawiło się w jej oczach. Scott, wierzę ci. Cokolwiek się zdarzy, zawszę będę ci ufać, ale nie w tej chwili. Czuję, że mnie potrzebujesz, pomyślała, a następnie wyszła z jego pokoju.
Roguuee
• AUTOR@Obriens_wife Scott i Stiles znaleźli klasę w której mieli lekcję. Nastolatek natychmiast poczuł obecność dwóch wilkołaków. Jaśniały gdzieś na obrzeżach jego świadomości czarnym światłem, zabójczym i intensywnym. Udało mu się zlokalizować nastolatków, których wyczuł. I o zgrozo, byli nimi Isaac Lahey i Erica Reyes. W tej samej chwili Stiles odwrócił się obserwując rudowłosą, która siedziała w jednej z ławek.
– Derek chce ją, testować – warknął McCall. – Tu i teraz – obydwaj spojrzeli na bety, a później na Lydie. Szybko zerwali się na równe nogi siadając po obydwóch stronach dziewczyny, która spojrzała na nich dziwnie. Nic ich to nie obchodziło. Nie zwracali uwagi na monotonny głos Harrisa. Scott czuł w powietrzu substancje, wilczy odór. Potem dotarło do niego, że chemik odesłał Stilesa na inne miejsce, a sam musiał pracować w parze z Ericą.
Złość i frustracja zaczęła towarzyszyć Stilesowi. Harris kręcił się po klasie jak fretka, ale chłopak skupił uwagę na Isaacu.
– Jeśli spadnie jej truskawkowy włos z głowy ,to zamienię twoje wilcze dupsko na futro i podaruje jej na prezent – powiedział starając się na groźny ton, ale blondyn jedynie zaśmiał się z kpiną.
– Naprawdę? – uśmiechnął się atrakcyjnie – Może nie chodzi nam tylko o Lydie. Może chodzi nam też o dziewczynę z tej klasy. Szczupłą, popularną, brązowowłosą Kit McCall? –
A.N.G.E.L
@.Focus. Harris kręcił się po sali jak fretka 😂 Kisne