~Hejo

Ta matma to był jakiś nieśmieszny żart. Wiedziałam, że mają ułatwić, ale żeby aż tak? Mam nadzieję, że chociaż angielski będzie trudniejszy, bo inaczej to wszyscy będą mieli mniej więcej tylko samo punktów XD
Ogólnie miałam dwa źle i wszystkie wyniki w otwartych dobrze, więc pewnie koło 90% będzie.
Ostatnio w biedrze poprosiłam mamę, żeby mi kupiła kolorowankę podłogową i mi powiedziała, że jak będę miała 80% z egzaminu. A ja takie lol, z angielskiego będę miała raczej więcej. Mama mi powiedziała, że z matmy i nie spodziewała się tego, co nadchodziło XD
DOSTANĘ KOLOROWANKĘ PODŁOGOWĄ

~Hola!

🍇 Zanim @xvivlio zacznie mi narzekać – zrobię kiedyś tę nominkę XD Ogólnie przychodzę tutaj z taką sytuacją, bo pewnie wiecie, że jestem w ósmej klasie, cn? Boję się teraz zejść na dół, bo miałam dzisiaj z rodzicami robić listę szkół w dobrej kolejności i obawiam się, że jak zejdę do rodziców to sobie przypomną XD

🍇 Ogólnie cały ten wpis będzie związany z liceami/wyborem szkół itp. Już kilka razy słyszałam, że ludzie mają daleko do szkoły, do której chcą jeździć, więc sobie będą mieszkać w internacie albo raz słyszałam, że zamieszkają u jakiejś bardzo dalekiej rodziny XD Ludzie, czemuuu? Przecież liceum nie jest takie ważne. Rozumiem, jak ktoś mieszka na zad.u.piu to może być problem z dojazdem do każdej szkoły, więc najlepiej wybrać najbliższą. I tak się nie ma nic po tym liceum XD W ogóle moja koleżanka z klasy ma 2 z matmy i to tylko dlatego, że pani się nie chciało męczyć z poprawianiem zagrożeń XDD a ta dziewczyna chce iść do technikum, gdzie jest rozszerzona matma. C.O. Rozumiem, że jak się nie zna osób, które chodziły do liceum/technikum to może się nie wiedzieć jak to wygląda, ale każde rozszerzenie jest wymagające i trudne (ok, może oprócz angielskiego, bo teraz wszędzie jest rozszerzony, więc w wielu miejscach jest tak tylko z nazwy XD). A ona myśli, że się prześliźnie na dwójkach z matmy. Jak ja widzę, czego mój brat się uczy to ja nie wiem co się dzieje XD ale chociaż tyle, że on też nie umie rozwiązać niektórych zadań, które nam pani w podstawówce zadaje, więc może w liceum nie będzie takich rzeczy? XD
Okej, przepraszam za ten nudny i bezsensowny, długi wpis, ale po prostu denerwują mnie ludzie, co sobie myślą, że pójdą na rozszerzoną matmę jak nie potrafią nic w podstawówce albo tacy co myślą, że jak się nie dostaną do "wymarzonej" szkoły to się skończy świat XD ok, ja w sumie mam taki problem, że w Krakowie są tylko cztery szkoły z takim rozszerzeniem co chcę iść i trzy z nich są na bardzo niskim poziomie, więc w sumie trochę du.pa. Ale jak ktoś chce iść na pol-his-wos czy cos to jaki jest problem? W każdej szkole to jest XD

Ok, ok, już kończę
Bye!

125721052022