🌼mocny story time z piatku🌼
ale dlugie ale mam nadzieje ze ktos przeczyta😭
ogolnie to w piatek na ostatniej lekcji taki Bartek cos tam do mnie podszedl i powiedzial ze jakis jego kolega z tej szkoly chce mnie zabrac na pizze o godzinie cos tam bla bla bla i w dniu jakims nie wiem tego juz nie sluchalam a moja kolezanka sie dopytywala i wiem ze z innej klasy i mlodszy o rok. jakby wtf… co to ma byc. dlaczego. jakas randka czy co xd.
eww… i ja powiedzialam ze "nie xd oczywiscie ze nie" czy cos i jeszcze takie miny robilam ale no ja sie tak czulam moze nie milo ale mi jest z tym zle serio.
a nawet jakbym nie byla tak tym odrazona to co on sobie mysli. ja z nikim nie gadam z innych klas. tak, wiesz co pojde z jakims typem ktorego nie znam wpiərdalac pizze.
juz drugi w tym miesiacu chyba w t f. zaraz o nim powiem. ale najpierw… jakby oni sa chorzy czy co. mojej osobowosci nie znaja ten jeden moze troche co zaraz o nim bedzie mowa ale no to na wyglad leca a tu nie ma na co leciec toc jak ja wygladam… poyebalo was xdxd?
a dobra powiem o tym co wczesniej byl. tez mi Bartek o nim powiedzial. em… ale ten jest z mojej klasy… i napisal taka karteczke "*moje imie* jestes najpiekniejsza w moim zyciu" czy cos…
EWW PLS SORY ALE SKRECILO MNIE TO JEST OBRZYDLIWEEE…
i sie dowiedzialam ze to jakis ukariniec z mojej klasy bo on sie nie podpisal i Bartek powiedzial ze niby znalazl. czy ty masz mnie za takiego debila?😃
i teraz jak patrze na niego mam taka nienawisc do niego za to mam ochote zrobic mu krzywde naparwde nawet na jakies lekcji sobie to wyobrazalam… i jak go widze to go hejtuje(oczywiscie w myslach).. za to ze mu sie podobam. poeinnam sie uspokoic… a juz cos bylo o tym w tamtym roku ze mnie kocha.. japiərdole wez chlopie odpusc sobie nie ma szans. kiedys nic do niego nie mialam tego co nienawidze. gratuluje.
j-ja wole kogos innego…m😃💔🏳️‍🌈
a moja koelznka gada ze ten ukrainiec to jest moj maz i wgl. zabije cie kobieto. to nie jest nawet smieszne. a ona sie jara tym i tamtym i sie smieje z tego.. SYBAU💔
co ja zrobie niemam wplywu ze oni sa jacys poyebani a teraz ona mnie tym meczy. dziekuje wam naprawde..
tak troche moze jestem wredna ale nie wiem nie potrafie im wspolczuc nwm no dla mnie to tez jest nie fajne.