Ludzie nie zdają sobie sprawy, ile jest "Rabbit Holes" na różnych serwisach, Aplikacjach i wgl w internecie. Było "elsagate" na YT kids, czyli furtka od drobnego gore, aż do seksualizacji postaci znanych z popularnych bajek.
Internet to ciemna rzecz, z wierzchu służy jako dobry użytek dla komunikacji oraz zdobywania ogólno powszechnej wiedzy. Na tiktoku swobodnie, jak na wygodnym welurowym foteliku, siedzą p3dofile. Jeżeli angielsko-języczny filmik ma oznaczenie w tagach #cp (co najczęsciej, dla osób nieświadomych że stawiają sobie oznacznik dla pedosów, znaczy Ceberal Palsy – porażenie mózgowe.) to w komentarzach pojawiają się – często mylnie określane konta jako "boty", które stawiają komentarze – "New link?" oraz inne zestawiennictwo słow, z użyciem "link". I faktycznie, linki pojawiają się, do telegrama, do innych stron poza tiktokiem.