@Artist_Team dodała mi odwagi, więc postanowiłam wyruszyć z opowiadaniem (ale nie tym prywatnym)
Jestem prawie na 100% pewna, że nikt z was nie wie kto to byli „lisowczycy”. istnieli naprawdę, na lekcjach historii miało się o nich mówi. Byli rodzajem polskiej formacji wojskowej w 16 i 17(chyba) wieku, nie utrzymywali się z żołdu, ale działali na polecenie króla. W walce używali obowiązkowo szabli, dodatkowo łuków refleksyjnych i broni palnej. Poruszali się konno bez wozów.
Nazwa wzięła się od założyciela „Aleksandra Józefa Lisowskiego herbu jeż”. I może trochę z tego, że byli chytrzy i potrafi zakraść się bezszelestnie niczym lisy.
Byli kimś w rodzaju „bad zwiadowców, lądowych korsarzy” mieli za zadanie rabować, Kraść terytoria wroga (robili to najlepiej), bardzo dobrze jeździli konno. Taka lekka polska jazda.

Mam zamiar zrobić o nich opowiadanko… jeszcze nie wiem jak mi się, je będzie pisać, ale mam nadzieję, że dosyć dobrze.
Drugie jest w rodzaju fanfiction jeźdźcy smoków, ale @Rohirrim zrobiła wcześniej podobne (wyszło jej zarąbiście) i po prostu nie chcę zrzynać.

wstawię opis tego opowiadania przy kolejnym wpisie

~ Eren ~