miałam dzisiaj do szkoły na 6.50
zaczęłam 3 polskimi, na których miałam egzamin (próbny) (i tak sie musiałam zwolnić z połowy)
potem miałam 1 zebranie w sprawie tej grecji (z któego też się musiałam zwolnić) (też z połowy xd)
potem prowadziłam akcję charytatywną przez 2h
potem 2 zebranie
potem kartkówka (dostałam 5)
i elo
i tyle
ja juz serio nie daje rady

Odpowiadam na pytanie @welles 💗
We wpisie niżej zapytano mnie; dlaczego boję się wyjazdu do Grecji?
Powodów jest parę:

~ pieniądze; ostatnio skradziono mi kartę przez dosłownie 2 sekundy nieuwagi, boję się, że się zapomnę i tym razem karty nie odzyskam (albo gotówki)
~ przejazd przez Serbię: oni mają bardzo nietypowe zasady, nie można się uśmiechać, rozmawiać, spać. Jeśli ktoś się chociażby zaśmieje same sprawdzanie bagaży nie zajmie 1h a 24h (są bardzo złośliwi)
~ angielski: ja sobie zapracowałam na ten wyjazd i mimo, że po angielsku mówię okej, tak w rzeczywistości jeśli się zbyt zestresuje – nie powiem nic
~ brak wiedzy o której godzinie wyjeżdżamy
~ jazda: ja ogólnie mam chorobę lokomocyjną, a ostatnio nadwerężyłam kolano i nie mogę za bardzo chodzić. Nie mogę też go zginać, a w autokarze nie można mieć prostej nogi – jest za mało miejsca. Boje się również bo się spodziewam akurat w czasie drogi okresu
Bałam się jeszcze co z ubraniami, bo ich nie miałam (oczyściłam się z ubrań) i dzisiaj mi perztyszły (chcecie haul?)
Pewnie znajdzie się jeszcze coś, czego się boje ale już nie pamietam