Ogólnie to muszę zdać story time
Więc mój tata jakieś 4 miesiące temu kupił auto które się nazywa ✨tEsLa✨ no i wczoraj zostawiłam plecak w aucie więc zeszlam do garaży podziemnych. No to idę w stronę auta A tam jakas baba siedzi na masce i se robi selfie. No to ja do niej takie
-Twoje auto?
A ona na to
-Tak a co gówniar0
– No bo mi się wydaje że nie
– Dobra weź się odwal
*Werble prosze*
– No to złaź mi z auta
Boże jej mina była bezcenna. No to nie koniec przygód. No to upirdliwe auto ma wysuwane klamki. I ja jak zawsze w złe miejsce kartę do otwierania przykładam. I próbowałam jak debil na siłę ta klamkę wysunąć i się alarm w aucie włączył (nie pierwszy raz).
*przylazł tata i był wyklad*
I dziś rano złaże do garaży do tak zwanej komórki po wkrętarkę. I ta baba znowu wyglądała się na aucie. No i mój tata zszedł do mnie bo chciał jeszcze coś wziąść i zobaczył tą babk. A jaka afera była jakby ta tEsLa to jakeś złoto było
Ale na szczęście baba się odpierd0lila😻 (przynajmniej chwilowo)