Yh.. 😰
Oczywiście znów wszystko nie po mojej myśli! Zacznijmy może od początku..

Kocham muzykę, co pewnie wiecie, i podobno całkiem dobrze śpiewam. Sama się na tym nie znam, więc nie będę oceniać, ale teraz nie o tym. Uwielbiam śpiewać, robię to często i moja pani od muzyki zauważyła mój ,,talent”, więc zapisała mnie i moją przyjaciółkę (która śpiewa zaje*iście) na występ, który jest organizowany co roku w mojej szkole. Taki jakby ,,mam talent” tylko szkolny, pewnie rozumiecie. Zgłasza się kilka/kilkanaście osób i na szkolnym pikniku rozstawiany jest sprzęt czyli mikrofony, głośniki itd., a uczestnicy po kolei śpiewają lub grają na instrumentach.
Do zaśpiewania przygotowuję się z moją BFF już od dobrego miesiąca, nasze głosy fajnie ze sobą brzmiały, a same nie oszczędzałyśmy się jeśli chodzi o darcie się na całą szkołę (standard).
Przez cały rok, nawet więcej, śpiewam codziennie i dość dużo bo inaczej nie umiem. Nudzi mi się – śpiewam, odrabiam lekcje – śpiewam, siedzę z rodziną – śpiewam, szkoła – śpiewam.. Więc czemu przez te wszystkie chwile darłam się i nic mi nie było, a teraz, akurat przed występem, zaczęło mnie tak na*ierdalać gardło, że prawie nie mogę mówić?! 😡
Jestem zła, głównie na siebie. Mogłam mniej śpiewać, ale dla osoby tak zakochanej w muzyce jest to nie wykonalne…

Wszystko ku*wa nie tak.. 😪

MAM KOMPUTER!!! ❤❤❤ No.. to niedługo pojawi sie IF 😏💞