Każdy z Nas ma ukochaną piosenkę z pięknym przesłaniem.. Jeżeli chodzi o mnie, to w radiu lecą piosenki, a ja prawie każdą z nich znam tytuł i wykonawcę, a nawet refren czy zwrotki.. Nie żartuję, po prostu zawsze słucham muzyki.. Ale pomimo tego, że na playlistach mam łącznie 600 piosenek, to niewiele z nich są piosenkami, które nie będę słuchać miesiąc, a potem mi się znudzą.. To są piosenki, które z jakiegoś powodu są naprawdę dla mnie ważne… Są inspiracją na pisanie, przypominają mi jakieś miejsce, osoby, momenty, to jest cudowny wehikuł czasu. Są jak cytaty, które mogą czytać godzinami, mają coś co mnie fascynuje. Gdyby nie one to bym nie wymagała od moich opowiadań artystycznego pisania, który się zapoczątkował serią „You can be my beloved, Winter or Summer…”. Wiecie co ja lubię? Kiedy czytam tłumaczenie tych piosenek, które wydają mi się na te niezwykłe, czytam i rozumiem przesłanie tej piosenki.. Wtedy gdy ją słyszę nie słyszę, że wokalista śpiewa coś po angielsku, a ja pomimo, że niewiele mi brakowało celującego z j.angielskiego, to i tak niewiele rozumiałam. Rozumiem teraz wszystko.. Znalazłam moje hobby, ciężko czymś się zajmować i się nie nudzić.. Inspiruję się tymi najlepszymi piosenkami, może ktoś je kiedyś znajdzie w opowiadaniu? Mam kilka takich naprawdę, ale to naprawdę cudownych piosenek z przesłaniem.. Czy wy też je macie? Jeżeli tak, to napiszcie, chętnie je przeczytam i je obczaję..

Hejka ❤ Mam pytanie, bo chcę z tatą obejrzeć Harry’ego Pottera, ale mam dylemat pomiędzy dwoma częściami, czyli Czarą Ognia, a Więzieniem Azkabanu xd Co według Was jest lepsze? Z góry dziękuję za pomoc w zdecydowaniu się 😊❤

Mam dla Was wpis, o którym myślałam wracając do domu… Mam nadziekę, że Wam osę spodoba.

Tak zwyczajnie się zamyśliłam, poszłam za daleko w przyszłość.. Na chwilę zostawiłam teraźniejszość. Wpatrując się w chmury, pomyślałam…

To szalone myśleć o miłości, no bo w końcu mam niewiele lat, może zbyt bardzo myślę, marzę i piszę o miłości.. Zastanawia mnie to czy ja doznam czegoś takiego jak prawdziwa miłość. Tak, to szalone. Myślę o tym czy ty istniejesz, mnie poznasz.. Jak masz na imię, chociaż na jaką literę się zaczyna, ile masz lat, gdzie teraz jesteś, daleko, blisko, czy może w tym samym miejscu gdzie ja. Czy może kiedyś Cię minęłam? Chcę Cię zobaczyć, wiedzieć jaki jesteś, jak wyglądasz i czy byś mnie uważał za tą najpiękniejszą, po prostu tą najlepszą. Co teraz robisz, czy ty może za horyzoncie czekasz na taką osobę jak ja. Jak się poznamy i czy będę z Tobą szczęśliwa. Czy ty też miałes tak bardzo wbity nóż w plecy i boisz się komuś zaufać, ale pomimo wszystko dasz sobie szansę zaufać mi? Czy ty tak samo kochasz całym sercem, zachwycasz się gwieździstym niebem, tęsknisz z wielkim uczuciem? Jeżeli tak to chcę Cię poznać, mogłaym nawet czekać kilka lat, by Cię usłyszeć i zobaczyć. Czy ty istniejszesz? Kim jesteś? Nieznajomym czy Cię już znam? Wiedz, że czekam, tuż za horyznotem, pod tym samym słońcem.

Przejdźmy swoimi trudnymi ścieżkami, by potem ścieżki te by się złączyły w jedną drogę, przez którą będziemy przechodzi tym razem my…

No i co, podoba się? Mam nadzieję, że tak. Pisałam to z sercem, dla was ❤❤

~Moringami