Patryk
117

Alice.The.Dreamer

Patryk
117

Alice.The.Dreamer

imię: Mari ^^

miasto: dom moich przyjaciół

www: zaobserwuj.com

o mnie: przeczytaj

2912

O mnie

Dzień dobry przybyszu
Weź herbatkę na drogę, i ruszamy ☕
Kalambury - Alice.The.Dreamer 🎨.
Skoro już tu jesteś, poznaj mnie!
writer & absolute chaos spirit
15.07.2020r. - pierwszy quiz na SG
15 lat
optymizm forever
she/her
wiary katolickiej
Gdzie mnie znajdziesz (albo... Czytaj dalej

Ostatni wpis

Alice.The.Dreamer

Alice.The.Dreamer

ZNALAZLAM STARY SCREENSHOT MOJEGO PROFILU COS MNIE ZARAZ TRAFI CO TO JEST Zobacz zdjęcie

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Alice.The.Dreamer

Alice.The.Dreamer

AUTOR•  

Chcecie wiedzieć co na obiad?

Odpowiedz
1
kurczak2115

kurczak2115

Odpowiedz
Alice.The.Dreamer

Alice.The.Dreamer

AUTOR•  

No i mi się upiekło

Odpowiedz
3
Alice.The.Dreamer

Alice.The.Dreamer

AUTOR•  

Oki nie czekam daję:
To było wydarzenie z ostatnich dni
Obudziłam się i zjadłam śniadanie. Niedługo potem zwymiotowałam. Uznałam, że to zwykłe wymioty, jednak tak samo było z każdym innym posiłkiem. Postanowiłam udać się do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Po przejściu kilku badań, podjęto decyzję o przyjęciu do szpitala. Tam, w sali, poznałam moją współlokatorkę. Po kilku dniach lekarze powiedzieli, że jest coś z zastawką i trzeba będzie przeprowadzić zabieg operacyjny. (Jestem wcześniakiem, miałam zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych i stąd zastawka komorowo-otrzewnowa). W dniu operacji (była to niedziela przed Dniem Dziecka) zostałam zbudzona ok. 11.00 i zawieziona na salę operacyjną. Podłączyli mi do wenflonu płyn z narkozą, a potem już nie za bardzo pamiętam, bo byłam uśpiona. Obudziłam się w sali wybudzeń sama, po czym zostałam zawieziona do sali. Tam zobaczyłam, że mam opatrunek na głowie. 2 dni później zostałam wypisana, a w tę sobotę mam zdjęcie szwów. Trzymajcie kciuki 👊

Odpowiedz
5
.Team-BFF.

.Team-BFF.

Odpowiedz
1
Alice.The.Dreamer

Alice.The.Dreamer

AUTOR•  

Dać kolejną historię z życia wziętą?

Odpowiedz
1
.Team-BFF.

.Team-BFF.

Tak

Odpowiedz
Alice.The.Dreamer

Alice.The.Dreamer

AUTOR•  

Opowiem wam pewną historię z mojego życia
Było tak: pewnego dnia (miałam wtedy ok. 9 lat) miałam szczepienie, i stresowałam się bardzo,
moja sis jeszcze bardziej,
no i jak już doszliśmy do przychodni i usłyszałam „zapraszam do gabinetu”, zaczęłam się stresować jeszcze bardziej, a kiedy już znalazłam się w gabinecie zabiegowym, zobaczyłam jak pielęgniarka szykuje strzykawkę, potem poczułam…hmmm… właściwie to nic. Nie spodziewałam się tego. Ja: i po co tyle stresu?!

Odpowiedz
2