Jan.Kochanowski
Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.
Czcigodni Użytkownicy obawiam się iż ze względu na cenzurę panująca w tych czasach dodanie fraszki będzie bardzo ciężkie. Moja nieobecność mogę wytłumaczyć próba zamachu na moje życie – ledwo przeżyłem wyszedłem z trauma i musiałem sobie odpocząć.
Na zdrowie!
@Jan.Kochanowski Przerażające, Mistrzu! Mam nadzieję, że już powracasz na dobre.
Szlachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie.
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie,
Ani lepszego,
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Miejsca wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale –
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły
I świat niemiły,
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi,
Oddany Tobie
Ulubuj sobie!
fp_janusztracz
śmigła 🚁 🚁 🚁
Oscypkowy.
Żyjesz, mistrzu?
Zachmurzona.
Szlachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie,
Widzi na jawie,
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie,
Ani lepszego,
Ani droższego.
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody,
I dar urody,
Miejsca wysokie,
Władze szerokie;
Dobre są, ale
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły
I świat niemiły,
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi,
Oddany Tobie,
Ulubuj sobie.
WojtasWIW
Na zdrowie!
Kociara_z_Podlasia
No to lipa
Zachmurzona.
@Kociara_z_Podlasia No to lipa
Dobrze prawisz czcigodna użytkowniczko!