@Miska_Emiska ojc…
Spokojnie nieraz tak miałam wiem jak się czujesz
[Warning rozpisuje się]
Przez początek mojej przygody w szkole, dużo przyjaciół, brak zmartwień minęło już parę dobrych lat ale to rok temu się wszystko zmieniło. Bylam celem obgadywan i wyśmiewania… PRZEZ MOJA PRZYJACIÓŁKĘ! Chodziła do nas dopiero rok ponieważ przepisała się do nas z zakopanego i zdobywała tak popularność jak atencjusz atencję. I widzisz udało jej się zdobyc ta popularność wśród tych klasowych gwiazdeczek które niewiadomo co zrobią to są bez winy
Zawsze kiedy musiałam płakać to one zaczynały mnie obgadywać i wyśmiewać a nieraz mówiły mi żebym przestała bo rycze o byle co [a ja płacze kiedy mam na to powód]
Nie miałam się gdzie i komu wygadać
Rodzicom zazwyczaj nie mówię bo oni powtarzają to samo: nie przejmuj się nimi [jak mam się nimi nie przejmować? ]
W reszcie rodziny się im nie spowiadam bo nie chce im sprawiać zmartwień… Dlatego jestem dość ciężkim dzieckiem ponieważ nie umiem nie okazywać uczuć przez co zazwyczaj są jakieś kłótnie itp.
Teraz jest lepiej mamy rok 2022 i zaczęły się wakacje ja właśnie będę przechodziła do 6 klasy
W 5 było dość znośnie ale nie powiem dość trudno
Także nie martw się jak coś zawsze możesz mi się wygadać