
Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a
przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury,
jesteś gościem :) *Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×



Payyyno
AUTOR•Wiecie co, chyba pierwszy raz podoba mi sie to, co napisałam – zapraszam do 1 części depedienty
Payyyno
AUTOR•Chciałby ktoś zrobic mi jakiekolwiek tło? 😅
Payyyno
• AUTOR@Charming_Dreamer dziękuję, są piękne ❤❤❤❤
.Charmisia.
@Avadooka proszę ♥️♥️♥️
Payyyno
AUTOR•Zgadnijcie co!
Jedna z moich czytelniczek na watt dała pomysł na shipy, mianowicie – Melorry i Melorge – co moim zdaniem jest mega urocze 🥰😍
A wy jaki byście wymyślili?
Payyyno
AUTOR•Hejcia!
Witam was wszystkich po długiej przerwie, którą można określić dwoma słowami – depresion time – co nie zmienia faktu, że teraz wracam do was z potrojoną siłą, świeższą głową i o wiele lepszymi pomysłami ^^
A więc, jak podobała wam się 17 część LaM?
Payyyno
• AUTOR@RosemaryWeasley ❤🔥
Payyyno
• AUTOR@Wiewioraa łączmy się 😅❤
Nie, absolutnie tego nie zrobiłaś 😊
Payyyno
AUTOR•Długo myślałam, czy napisać wpis, One Shot’a czy wcale mam nic nie wstawiać. Po dłuższym namyśle i po kontakcie z psychologiem, stwierdziłam, że najlepiej wychodzi mi pisanie, lecz nie chciałam,czy też nie powinnam, pisać o tym OS’a.
Jest to coś, co chciałabym powiedzieć rodzicom, siostrze, braciom, dziadkowi i głównej bohaterce – babci.
Moja babcia była moją przyjaciółką, aniołem na ziemi, powierniczką najgłębszych tajemnic oraz przez jakiś czas współlokatorką.
Teraz jest częścią nieba i spotkała się ze swoimi dziećmi, dziadkami i resztą rodziny.
Tęsknię za nią w cholerę, chciałabym jej jeszcze tyle powiedzieć, mam wrażenie, że od jej śmierci nie mogę, nie powinnam, nawet nie śmię być szczęśliwa. Chciałabym ją przeprosić za wszystko co złe, co zrobiłam nie tak jak trzeba, za każdy moment, w którym sprawiłam jej zawód. Chciałabym ją należycie pożegnać. Ale nie umiałam. Kiedy zobaczyłam jej ciało, nie mogłam spojrzeć na nią jak na kobietę, którą kochałam. Jestem na siebie zła z tego powodu i myślę, że ona również nie jest tym zadowolona.
Mogłabym o niej napisać tyle dobrego, ile dla mnie zrobiła… ale nie chcę. Bo wierzę, że babcia, ta wiecznie zakręcona i pomimo wszystko uśmiechnięta kobieta, zostanie w moich myślach jako anioł, który nad nami czuwa a nie cierpiąca śmierć przypominająca ciałem moją ukochaną Tereskę.
Po co to pisze? Chciałam się z kimś tym podzielić. I jeśli ktoś dotarł aż tutaj, to dziękuję. Naprawdę dziękuję za „wysłuchanie” części mojej historii. Chcę was zachęcić, żebyście jak najczęściej i najwięcej czasu spędzali z rodziną, bo potem będziecie tego żałować.
Babciu, kocham cię i mam nadzieję, że wybaczysz mi,że nie jestem taką jaką chciałabyś mieć wnuczkę.
Spoczywaj w pokoju mój piękny aniele 😞😇❤