Witajcie SameQuizy!

Nie widzieliśmy się ponad pół roku, nawet nie wyobrażacie sobie jak ciężko i głupio jest mi to teraz pisać. Tak po prostu zniknęłam z dnia na dzień, a wy zostaliście i co więcej, przybyło was. Nie było mnie tu gdy moje własne konto osiągnęło 1000 obserwatorów, nawet o tym nie wiedziałam, to sprawia, że czuję się jeszcze gorzej.

Musicie jednak wiedzieć, że wiele się przez te miesiące zmieniło. Ja się zmieniłam. Mogę mieć tylko nadzieję, że wciąż będziecie mnie chcieli taką jaką jestem teraz.

To co chyba najważniejsze, to że chciałam przeprosić. Przeprosić za zniknięcie, za nie dawanie wam żadnego znaku, za totalne wyłączenie tej strony z mojego życia. Szczerze żałuję tego, bo było mi tu niesamowicie dobrze, ale wiem też, że było to dla mnie dobre. Zmieniłam swoje zainteresowania, spróbowałam wielu nowych rzeczy, wiele zrozumiałam.

Chciałabym żeby ta część mogła być dla was nadzieją na kontynuowanie tej książki, i wierzę, że naprawdę jest.

Przepraszam również, że ta część nie jest dobra. Zaczęłam ją pisać siedem miesięcy temu, miałam wtedy może około połowy, potem dopisywałam mniejsze fragmenty na przestrzeni miesięcy, aż w końcu ją skończyłam, patrząc sceptycznie na początek.

Nie mam jednak wyjścia jak dać wam to i spróbować robić to dalej :)

~ trochę inna, ale wciąż MandN