Hej, tak jak wspomniałam w komentarzach, chcę jeszcze w ten weekend wstawić coś w ramach mojego podziękowania dla was :D Tyle, że mam dla was niespodziankę i jestem sama nią trochę podekscytowana :D I pomyślałam, że może zamiast kolejnego rozdziału Black Evil, który pojawiłby się w przyszły weekend, wstawiłabym tą niespodziankę ^^ Co wy na to?

Nowy rozdział już czeka, a ja czekam na opinie i komentarze :D

WOWOWOWOWOWOWOW 400 obserwatorów. Kurcze blaszka, ale niesamowite :D Wiem, że może nie ma czym się aż tak bardzo jarać, ale dla mnie to naprawdę duże osiągnięcie. Jestem bardzo wdzięczna każdemu z was z osobna :D Gdyby nie wy mnie by tu nie było i moje opowiadanie nigdy nie ujrzało by światła dziennego. Cały mój mały sukces to tylko wasza zasługa. Jeszcze raz chcę wam bardzo, bardzo, BARDZO podziękować i powiedzieć wam, że każdy was komentarz, każde serduszko, każde słowo uznania, wsparcia to dla mnie nowa siła do dalszego pisania, to kolejna fala wytrwałości żeby posadzić d*** na krześle i przepisać ten rozdział czy dwa, żeby go dla was wstawić. Chociaż czasami kompletnie mi sie nie chcę i czasami nie widze w ogóle sensu w mojej pracy, to potem dostaje od was tak pozytywny odzew, że nawet jesli uważam, że moje opowiadanie jeste beznadziejne (no może nie ma tragedii, ale osobiście moja samokrytyka mówi mi, że nie jest dobrze xd) to mam dla kogo te moje bazgroły wstawiać, bo są ludzie, którzy bardzo czekają, aby nowy rozdział się pojawił. PRzez te cztery miesiące poznałam mnóstwo genialnych i pozytywnych ludzi, z którymi mam nadzieję utrzymywac kontakt i spotykać się jeszcze długie lata :D @Yiess o Tobie mowa :D A propo Ciebie to Tobie należą się oddzielne podziękowania, bo zanim Ty nie oceniłaś tego opowiadania pozytywnie to nie wiele ludzi o nim wiedziało. I z tej małej wymiany komentarzy stworzyła się piękna znajomość. Kocham Cie wiesz o tym, chociaż czasem m nie wkurzasz xD

Tak więc jeszcze raz wielkie DZIĘKI dla każdej osoby, która czyta moje opowiadanie, dla każdej osoby która dzieli się ze mną swoimi opiniami już 5 minut po publikacji każdego rozdziału. Dzięki wam robię to, co kocham i mimo że nie robie tego zbyt dobrze, to mam dla kogo starać się być lepsza w tym co robię :D Wiele razy wasze cudowne komentarze, wpisy, wiadomości na fb, które od was dostawałam doprowadziły mnie do łez, bo były one tak pozytywne, tak naładowane dobrą energią i niosły ze sobą tyle ciepłych słów, że aż serce mi ściskało
Kocham was z całego mojego serduszka i mam nadzieję, że z biegiem czasu będzie was co raz więcej <3