𝐡𝐢!

Dziś mam dla was tylko 𝐬𝐭𝐨𝐫𝐲𝐭𝐢𝐦𝐞’𝐚…
A więc, byłam na koloniach i gadałyśmy z dziewczynami i jakoś tak zeszło na temat małżeństw, ja powiedziałam że chcę być niezależna i nie być utrzymanką żeby nawet po rozwodzie mieć pieniądze bez żadnego kredytu ani pożyczki a taka dziewczyna z mojej klasy się zdziwiła jakbym powiedziała że chcę zostać astronautką, po czym powiedziała cytuję „Ja to se znajdę bogatego męża który będzie dawał mi pieniądze” i dodała że stawiam zbyt wysokie wymagania co do przyszłości (tylko że trochę innymi słowami)
Może ja jestem jakaś dziwna ale jak ona to powiedziała to miałam takiego mindfuck’a

𝐠𝐨𝐨𝐝 𝐧𝐢𝐠𝐡𝐭 ♥︎