Patryk

Lubie-czytac

Patryk

Lubie-czytac

imię: Ktoś

miasto: Mój własny świat

o mnie: przeczytaj

164

O mnie

O MNIE
Bardzo lubię czytać, rysować, tworzyć i wiele różnych rzeczy. Jeśli zaczniecie obojętnie jaki temat, to z pewnością znajdę swoją jakąś przygodę. Uwielbiam ptaki. Mam własne kurki, o które dbam (jakby ktoś nie wiedział co to kura to, to jest taki ptak, jakby... Czytaj dalej

Ostatni wpis

Lubie-czytac

Lubie-czytac

Cześć Orlątka! Jak idą przygotowania do szkoły? (U mnie tak, że do piątku możliwe ż... Czytaj dalej

Odznaki

Przy pomocy wpisów możesz zadać autorowi pytanie, pochwalić go, poprosić o pomoc, a przede wszystkim utrzymywać z nimi bliższy kontakt. Pamiętaj o zachowaniu kultury, jesteś gościem :)

*Jeśli chcesz odpisać konkretnej osobie, użyj funkcji " Odpowiedz" - osoba ta dostanie powiadomienie* ×

Zaloguj się, aby dodać nowy wpis.

Wpisy autora: Wróć do wszystkich wpisów
Lubie-czytac

Lubie-czytac

AUTOR•  

Kiedy została mamą wyglądała jak poduszka na szpilki

Odpowiedz
5
Lubie-czytac

Lubie-czytac

AUTOR•  

Odpowiedz
4
Abcdefghboringzuejeje

Abcdefghboringzuejeje

Odpowiedz
1
g1rl_n4med_emm1e

g1rl_n4med_emm1e

@Lubie-czytac Jest prześliczna <3

Odpowiedz
1
Lubie-czytac

Lubie-czytac

AUTOR•  

Odpowiedz
4
Pliszkajka

Pliszkajka

Ojjj pamiętam te zdjęcie hehe jeszcze ja je robiłam

Odpowiedz
Lubie-czytac

Lubie-czytac

AUTOR•  

Potem wyglądała tak:

Odpowiedz
5
Lubie-czytac

Lubie-czytac

•  AUTOR

@Abcdefghboringzuejeje Zaczynają się pojawiać pióra, więc to chyba kolejny tydzień od jej wyklucia, ale nie wiem który

Odpowiedz
1
g1rl_n4med_emm1e

g1rl_n4med_emm1e

@Lubie-czytac Bosze jest taka ślicznaaaa!!!!😍

Odpowiedz
1
pokaż więcej odpowiedzi (1)
Lubie-czytac

Lubie-czytac

AUTOR•  

Nie umiem w to uwierzyć jak czas szybko leci. Niedawno to maleństwo dostało swoje imię i bawiło się ze mną w chowanego, przyczym poznało nasz dom. Potem musiała się wynieść z naszego domu, ale nadal nas odwiedzała. Następnie zniosła pierwsze jajko z wielkim szukaniem jej, okazało się że była w winorośli. Swoje miejsce niesenia zmieniła na moją kołdrę, a następnie na wózek. Niedługo zaczęła kwuczeć, więc podłożyliśmy jej jajka z których wykluły się pisklęta i Łucja została mamą. Po wychowaniu parę miesięcy później zaczęła się paskudna choroba. Z początku nie było w niej nic podejżanego, ale z biegiem czasu od jednego kurczątka zmieniło się to w straszną chorobę. Pojechaliśmy do specjalnego weterynarza, ale on nigdy czegoś podobnego nie widział. Leczyliśmy więc na własną rękę z nadzieją, że się uda, ale i tak wszystkie umarły. Łucja w młodym wieku nauczyła się łobuzować i komunikować na swój sposób z ludźmi. Przychodzi do nas do dziś. Mimo nawet jak urosła jest nadal moim maleństwem ( tak ją od małego prócz ,,Łucja" nazywałam) Wyślę jeszcze jak się zminiała.

Odpowiedz
6
g1rl_n4med_emm1e

g1rl_n4med_emm1e

@Lubie-czytac OMG ja płaczę ze słodkości <333 Umieram

Odpowiedz
1
Lubie-czytac

Lubie-czytac

•  AUTOR

@Besta.officjal Oby nie, bo jak wytszymam bez Ciebie i Twoich wspaniałych quizów

Odpowiedz
pokaż więcej odpowiedzi (2)