Na razie zawieszam swoją aktywność do świąt wielkanocnych albo do egzaminów. Będę aktywna do końca wolnego, a potem jadę na zieloną szkołę, więc i tak nie będę miała czasu.
Powody podjęcia tej decyzji są różne. Po pierwsze i najważniejsze czuję, że uzależniam się od internetu. Za wszelką cenę chcę temu zapobiec, więc zmniejszę swoją aktywność w tygodniu. W weekend mam zamiar pozostać aktywna, ale max koło godziny. Kiedy poczuję, że korzystanie z internetu nie jest dla mnie tak szkodliwe, zwiększę aktywność.
Drugi powód jest taki, że chcę więcej czasu poświęcić na jakiś sport, bo uważam,że jestem gruba (doktor mówi, że mam niedowagę, ale mu nie wierzę). Po za tym mam zamiar pogłębić relacje z przyjaciółmi i więcej czasu przebywać z nimi w tygodniu. Może też więcej będę się uczyć, ale na razie mam mniej lekcji i nauki. Po majówce pewnie będą same sprawdziany.
Mam nadzieję, że mnie rozumiecie. Nie mam zamiaru was zostawić czy coś. Po prostu uważam,że moja aktywność w tygodniu i tak się skupia na czytaniu wpisów, a bardzo uzależnia. Nie zostawię was na zawsze, będę wpadać w weekend 🙂
Pozdrawiam was serdecznie
~bookie_life
Ps. Mam nadzieję, że ta decyzja nie skłoni was do odobserwowania mnie. Wiele autorów nie jest aktywnych tyle godzin w tygodniu co ja. Uważam, że to za dużo