Trochę pracowałam nad miniaturką. Co chwilę zmieniałam koncepcję, miałam mnóstwo pomysłów itd. Ale w końcu się zdecydowałam. Teraz pozostaję mi tylko poprosić was o ocenę.

Przepraszam, ale przez jakieś dwa-trzy dni nic się nie pojawi.
Wiem, jestem beznadziejna…Ale jak na razie mam ochotę zasnąć i nigdy więcej się nie obudzić. Cały czas ryczę.Aż sama siebie nie poznaję. Tyle rzeczy sobie uświadomiłam, że chciałabym zniknąć….
Jeszcze raz bardzo was przepraszam bo może niektórzy czekają na kolejne części.

Dla was nie będę dzisiaj spać tylko pisać😜
To się nazywa poświęcenie😂