🍘 z życia lowliza podróżnika, dzień 111 🍙

Jak ja nienawidzę dźwięku, jak ktoś ma katar i cały czas pociąga nosem, bro weź chusteczkę ja nie wiem, jak słyszę ten dźwięk to dostaję szału (to samo z pstrykaniem palców i mlaskaniem😰😰😰😰😰)
Ale pociągnie nosem jest najgorsze.

albo też nie lubię, jak ktoś przeklina w wiadomościach pisemnych (pls nie wiem jak to nazwać żeby było jasne😔 że jak z kimś piszecie to ktoś przeklina yk)
W sensie też nie lubię przekleństw irl, ale tak to zawsze mogę wywnioskować z tonu głosu itp czy ktoś jest na mnie zły czy nie, a jak z kimś piszę to nawet jak nie napiszę nic złego, to się obwiniam, że kogoś wkurzyłam (nawet jak tak nie jest🧍‍♀️)

POPRAWIŁAM CHEMIĘ NA 6!!!!!!!!!!!!!!!
Ale jestem z siebie dumna nmg🤩

Dzisiaj losowaliśmy osoby którym mamy zrobić prezenty na mikołajki i wiecie co? Wylosowałam tego typa, co był dla mnie kiedyś taki natrętny i ja go potem 2 razy zablokowywałam na ig😭 ale okazało się, że go nie będzie dwa miesiące bo ma operację (już szczerze wolę kupować prezent komuś kogo nie lubię, niż żeby ta osoba musiała się tyle czasu męczyć z operacją….), więc jutro muszę poprosić panią żebym znowu wylosowała. proszę, żeby to był ktoś kto ma jakieś normalne zainteresowania:"")

btw wylosował mnie mój jedyny kolega z klasy (nie jestem pewna, ale raczej tak, bo jak kartkę wylosował to takie 'ozosia'), więc nie mogę się doczekać, co dostanę. Napisałam na kartce, że lubię koty, pandy i pokemonyXD

A poza tym to zamówiłam dwie książki, także jak mi dojdą to można się recenzji spodziewać :D (zanim wystygnie kawa i 7736 km pomiędzy Korea Południową a Polską)

Wyjątkowo długi wyszedł mi wpis, a nawet się nie starałam, żeby coś sensownego napisać—

miłego wieczoru i jutrzejszego wtorku :3