Jestem zła..
Pół Soboty spędziłam łażąc po sklepach w poszukiwaniu płaszcza na bierzmowanie, a wróciliśmy bez płaszcza, za to mama kupiła sobie buty, a ja tata i brat wydaliśmy 50zł na frytki itp. Szczerze, nienawidzę się włóczyć po sklepach z mamą, po tacie mam zasadę: Wiem co chcę, biore to i wychodzę!, niestety mama tej zasady nie wyznaje, i ciągnie mnie po tysiącu sklepach przeszukując wszelakie płaszcze. Cud że wogóle puściła mnie z tatą na frytki, bo do księgarni kategorycznie zabroniła mi dzisiaj iść mówiąc że nie będzie za mną łazić po całej galerii i ze książki nie są najważniejsze! No chyba dla niej, bo ja bym mogła iść na to bierzmowanie nawet w starej sportowej kurtce. Przecież liczy się podejście a nie wygląd nie? No ale mama chyba nie do końca to rozumie…
Dlatego po raz kolejny czytam sobie Smoczą Straż… ugh nie wie ktoś kiedy premiera w Polsce? Ta książka skończyła się okropnie! Dlaczego Mull akurat Sethowi usunął pamieć? Zawsze mi się smutno robi jak to czytam…

Hej ludki
Jak tam wam mijają wale tynki?
Mi jak co roku. W klasie nikt nie dostał żadnej kartki bo… po prostu nie bawimy się w takie coś. Od mamy dostałam dwa pączki więc czuję się spełniona.
Kurde! I znów chciałam coś ważnego powiedzieć ale nie pamiętam co! W nocy mi się nudziło więc zamiast spać to zrobiłam sobie tapetę na telefon ⬇️
Paskudna jest no ale…
A i ten.. dodałam parę rzeczy w o mnie